Gorawski i Zahorski wracają do zdrowia

Justyna Włodek/redakcja
Damian Gorawski i Tomasz Zahorski przechodzą od dłuższego czasu proces rehabilitacji. Obaj piłkarze po kontuzjach wracają powoli do pełni sił. Warto zastanowić się więc czy ich dyspozycja pozwoli im na powrócenie do podstawowego składu i czy w ogóle zechcą do niego wrócić?

Gorawski przeszedł do Górnika wiosną tego roku, miał być wzmocnieniem, a szybko okazał się... osłabieniem. Wszystko za sprawą stale nękających go kontuzji. Ostatniej nabawił się w meczu przeciwko Piastowi Gliwice i od pechowego spotkania już praktycznie nie wystąpił w barwach zabrzańskiego Górnika. Wprawdzie pokazał się w potyczce z Wisłą, ale kontuzja w trakcie spotkania się odnowiła i zawodnik zmuszony był opuścić murawę.

Zahorski z kolei urazu nabawił się w trakcie trwania meczu Młodej Ekstraklasy, której szeregi sporadycznie zasila. Przeszedł artroskopię kolana i obecnie rozpoczął już ćwiczenia wzmacniające.

Gdyby Górnik utrzymał się w Ekstraklasie, piłkarze mogliby nie martwić się o swoją przyszłość, lecz teraz, kiedy w Zabrzu następują zmiany kadrowe, nikt nie jest tak naprawdę pewien swojego miejsca w składzie. Czy więc piłkarze, którzy sporą część sezonu przesiedzieli na trybunach mogą być zagrożeni w walce o wyjściowy skład?

Górnik ma jeden cel: powrócić szybko do Ekstraklasy, a żeby tak się stało potrzeba zdrowych i w pełni dyspozycyjnych zawodników. Miejmy nadzieję, że piłkarze szybko wznowią treningi i tym samym nie zrezygnują z dalszego reprezentowania klubu. A w przyszłym sezonie zobaczymy ich na murawie zaangażowanych i zmotywowanych, bo przecież nie sposób z ligi spaść. Prawdziwą sztuką jest się podnieść i walczyć o honor nawet za mniejsze pieniądze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24