Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Wałbrzych pokazał charakter

Dawid Sołtys, Paweł Witkowski/Gazeta Wrocławska
Jesień dla ekipy Górnika Wałbrzych była wielką niewiadomą. - Rundę oceniam jako udaną - przekonuje trener Robert Bubnowicz. - Miejsce niezbyt imponujące, ale jak na beniaminka z pewnością zadowalające. Najbardziej cieszyły mnie pochlebne opinie innych szkoleniowców o grze moich podopiecznych - dodaje.

Górnicy z pewnością na nie zasłużyli. Jak równy z równym mierzyli się z czołówką ligi. W spotkaniach z pierwszą siódemką tabeli przegrali tylko z liderem. W klasyfikacji meczów u siebie są na trzecim miejscu. Wałbrzyszanie imponowali charakterem: pięciokrotnie kończyli spotkania korzystnym wynikiem po golach w końcówkach. W Toruniu z 6. w lidze Elaną jeszcze w 89. minucie przegrywali 0:2, a mecz zakończył się remisem 2:2. Do pełni szczęścia górnikom zabrakło tylko wyjazdowego zwycięstwa.

- Po niektórych meczach niedosyt pozostał. Jednak dostrzegam więcej pozytywów niż negatywów. Niczego nie możemy się wstydzić. To, co sobie postanowiliśmy, zostało osiągnięte - twierdzi szkoleniowiec.

Trener, oprócz pochwał całej drużyny, docenił też grę poszczególnych zawodników. - Jasną postacią w zespole był Marcin Morawski. Poniżej pewnego poziomu nie schodził też Damian Jaroszewski - mówi Bubnowicz.

Szkoleniowiec pozytywną cenzurkę wystawił także zawodnikom sprowadzonym przed sezonem. - Adam Kłak, który był zmuszony do gry na różnych pozycjach, spisał się dobrze. Kornel Duś jest obiecującym zawodnikiem. Ma dopiero 17 lat i jeśli będzie chciał grać w piłkę, to przyszłość przed nim. Niedawno dostał powołanie do kadry U-18 - chwali piłkarza Bubnowicz.

- Są też zawodnicy, którzy nie spełnili oczekiwań. Nazwisk nie podam, ale zainteresowani będą wiedzieć, kto i dlaczego opuścił klub - mówi Bubnowicz. - Jeśli zaś pojawi się propozycja dla wyróżniających się graczy, zrobimy wiele, by ich zatrzymać, ale na drodze do rozwoju kariery nie będziemy im stawać - dodaje.

W przyszłej rundzie w klubie zobaczymy nowe twarze. - Będziemy sprawdzać kolejnych graczy. Jeśli pojawi się odpowiedni piłkarz, znajdziemy środki, by go pozyskać - tłumaczy szkoleniowiec.

Jaki rywal zrobił na trenerze Górnika największe wrażenie? - Moim zdaniem jesienią najlepiej prezentowała się Chojniczanka. To bardzo dobrze poukładany zespół, który gra efektowną piłkę - kończy Rafał Bubnowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24