Holenderskie VVV-Venlo poinformowało o podpisaniu umowy z Giorgosem Giakoumakisem, który wiosną grał w Górniku i strzelił trzy gole. Kibice, którzy liczyli na jego pozostanie w Zabrzu, mocno się rozczarowali. I powstało pytanie co z drugim Grekiem, Stavrosem Vasilantonopoulosem, również wypożyczonym na rundę wiosenną z AEK Ateny?
- Decyzja zapadnie przed pierwszym ligowym meczem, na pewno nie przyjedzie na czwartkowe pucharowe spotkanie z Jagiellonią Białystok - mówi prezes Górnika, Dariusz Czernik. - Rozmowy są mocno zaawansowane, a nasze stanowiska w ostatnim czasie wyraźnie się zbliżyły, więc nie przesądzamy żadnego scenariusza.
W zespole Marcina Brosza na pewno nie będzie już Erika Jirki, który szuka pracy w Hiszpanii i do Zabrza nie wróci.
Na giełdzie transferowej gorące są także nazwiska Erika Janży, Przemysława Wiśniewskiego i Pawła Bochniewicza. Tego ostatniego w czwartek w czasie spotkania z Jagiellonią ma oglądać dyrektor sportowy jednego z holenderskich klubów.
- Nie mam na biurku żadnej oferty za tych piłkarzy. Chcemy, żeby grali nadal w Górniku, ale musimy mieć świadomość, że okres transferowy dopiero się zaczyna i mogą pojawić się propozycje trudne do odrzucenia - twierdzi prezes Dariusz Czernik.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
