Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Zabrze: Zmiany w zespole Marcina Brosza [TRANSFERY]

Rafał Musioł
Martin Chudy, nowy bramkarz Górnika Zabrze, i prezes Bartosz Sarnowski
Martin Chudy, nowy bramkarz Górnika Zabrze, i prezes Bartosz Sarnowski GórnikZabrze.eu
Górnik Zabrze zdecydował o rozdzieleniu bliźniaków Wolsztyńskich. Łukasz został w kadrze Marcina Brosza, Rafał zostanie wypożyczony.

Jeszcze na kilkadziesiąt minut przed odjazdem autokaru, którym zespół Górnika Zabrze miał wyruszyć do Pyrzowic, a stamtąd na zgrupowanie na Cyprze, nie było wiadomo jak będzie wyglądała ostateczna lista pasażerów.

- Sytuacja jest dynamiczna - potwierdzał Artur Płatek, koordynator sportowy klubu.

Zagadek było kilka. Pierwsza dotyczyła przyszłości braci Wolsztyńskich, druga ewentualnych nowych twarzy w drużynie.
W pierwszej kwestii klub zdecydował się na rozdzielenie bliźniaków.

- Ta saga trwała od dłuższego czasu. Ostatecznie z Łukaszem Wolsztyńskim podpisaliśmy nowy kontrakt, ważny do końca 2020 roku- poinformował Płatek. - Rafała natomiast wypożyczymy do innego klubu. Uważamy, że zmiana otoczenia na takie, w którym będzie przez najbliższe pół roku więcej grał niż u nas, jest korzystna dla wszystkich zainteresowanych. Mamy kilka opcji gdzie może trafić, ale rozmowy trwają.

W gabinecie prezesa Bartosza Sarnowskiego w tym czasie umowy podpisywało dwóch nowych zawodników. O miejsce w bramce Górnika powalczy Martin Chudy, 29-letni gokiper, który ostatnio występował w Spartaku Trnava. Ze słowackiego klubu wycofał się sponsor i Chudy został jednym z dużej grupy piłkarzy, którzy nowych pracodawców znaleźli w Polsce.

- To bramkarz, ktory w pucharach europejskich pokazał się z bardzo dobrej strony - stwierdził koordynator Górnika. - Tomek Loska jesienią miał kilka „zakrętów”, ale na pewno go nie skreślamy, za to zależy nam na tym, żeby miał w grupie kogoś, przy kim podniesie swoje umiejętności. Jako klub musimy mieć na tej pozycji pewność i bezpieczeństwo.

Umowę ze Słowakiem, który miał duży wkład w pokonanie Legii Warszawa w eliminacjach Ligi Mistrzów - zaliczył nawet asystę przy jednym z goli - podpisano do końca czerwca 2020.

Drugim nabytkiem miał zostać Valeriane Gvilia, 24-letni reprezentant Gruzji, który występował w FC Luzern na pozycji środkowego pomocnika.
- Ostatnie pół roku miał nie takie, jakie chciał. Gdy pojawiła sie możliwość zakontraktowania podjęliśmy działania - opowiadał Płatek.

Sytuacja na rynku transferowym nie jest łatwa.
- W dodatku ci, którzy są na rynku, są przepłacani - ocenił Płatek.

Generalnie jednak ruchy i przymiarki transferowe pokazują zmianę polityki Górnika.
- Przedłużyliśmy wiele umów z młodymi zawodnikami (we wtorek z Danielem Smugą i Przemysławem Wiśniewskim - przyp. red.), teraz chcemy im dodać takich, od których będą mogli się uczyć. Narodowość jest mi obojętna - zadeklarował Płatek.

- Transfery mają oczywiście wpłynąć na oblicze zespołu, ale też stanowić impuls dla rozwoju całej kadry - dodał trener Marcin Brosz.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Świąteczne granie z Kubą Błaszczykowskim w Częstochowie

Kibice Polonii Bytom świętują 99 lat klubu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Górnik Zabrze: Zmiany w zespole Marcina Brosza [TRANSFERY] - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24