Gra piłkarska Hummel 4. Liga. Sensacja w Suchedniowie, wysoka wygrana Staru Starachowice. Świetna passa GKS Zio-Max Nowiny

Dorota Kułaga, Bartosz Wartałowicz, Jaromir Kruk
Gra piłkarska Hummel 4. Liga. 18-19.03.2023. Sprawdź wyniki i tabelę.

Gra piłkarska Hummel 4. Liga. 18-19.03.2023. Sprawdź wyniki i tabelę

Orlicz Suchedniów - Góral Górno 1:0 (0:0)
Bramka: Patryk Zygmunt 47.
Orlicz: Onopko - Łubek, Banaczkowski, Turski, Bator - Sikora, Zygmunt, Bilski, Grzejszczyk (90 Przeworski), Skarbek (75 Witkowski) - Rzeszowski.
Góral: Kmiecik - Bożęcki, Banakiewicz, Serek, Gad (60 Kraj) - Gadowski, Kalisz (73 Syska), Bęben, Lasak - Stępnik - Radek.
- Był to mecz do pierwszej bramki. Udało nam się ją strzelić i wygrać mecz. Chwała chłopakom, za utrzymanie wyniku i dopisujemy w końcu upragnione trzy punkty - powiedział trener Orlicza, Łukasz Tekiel.

Star Starachowice - TS 1946 Nida Pińczów 5:0 (2:0)
Bramki: Przemysław Śliwiński 1, Michał Smolarczyk 22, Piotr Mikos 46, 59, Bartosz Szydłowski 86.
Star: M. Nowak - M. Styczyński, Gębura, Jagiełło, P. Stefański - Mikos (60. Yefimenko), Nowocień (60. Ambrozik), Puton (60. Hajduk), Persona (60. Szydłowski) - Smolarczyk (60. Grunt), Śliwiński.

Nida nie była w stanie nawiązać walki z liderem i już w 1 minucie straciła gola, zdobył go Przemysław Śliwiński. Mnóstwo kłopotu gościom sprawiały dośrodkowania piłkarzy Staru. Po takim głową trafił Michał Smolarczyk, potem Piotra Mikosa obsługiwali Tomasz Persona i Piotr Stefański. Wynik na 5:0 przypieczętował Bartosz Szydłowski. – Nida miała jedną okazję w pierwszej części. Wygraliśmy wysoko, ale powinniśmy wyżej. Liczyłem na więcej jakości w naszej grze – podsumował spotkanie Tadeusz Krawiec, trener Staru Starachowice.

Wierna Małogoszcz - Spartakus Daleszyce 1:1 (1:0)
Bramki: Mateusz Rejowski 26 - Michał Jeziorski 90+5.
Wierna: Spurek - Malinowski, Kuzincow, Wroński, Łata - Klapa, Sornat (75 Bugno), Soboń - Karbownik (60 Szymański), Rogula, Rejowski.
Spartakus: Kraiński - Kaleta, Pietrzyk, Dziubek (46 Broniś), Sitarz (55 Hernik) - Ostrowski, Wierzchanowski (46 Mokrosnop), Górski, Głowacki (46 Jeziorski), Sala - Brożyna (46 Chudecki).
Tak czasami bywa, gdy nie strzela się na 3, 4 do zera, to się za to płaci. Rywale wykorzystali nasz jedyny błąd w obronie w tym meczu - powiedział trener Wiernej, Mariusz Lniany. -Pierwsza połowa mogła zakończyć się katastrofą, ale zmiany spowodowały to, że zdominowaliśmy drugą połowę i w końcówce wyszarpaliśmy remis. Cieszy nas ten jeden punkt - powiedział Andrzej Więcek - drugi trener Spartakusa.

GKS Zio-Max Nowiny - Alit Ożarów 3:0 (1:0)
Bramki: Piotr Gardynik 45, Szymon Kot 57, 63
GKS: Gugulski - Niebudek, Pietras, Brela, Marek (66. Nowakowski) - Szmalec, Gadomski, Gardynik (60. Sinkiewicz), Papka (60. Kawecki), Kot (72. Blicharski), Kopyciński (66. Zębala).

- W pierwszej połowie musieliśmy się przestawić na naturalne boisko, bo do tej pory graliśmy na sztucznych. Mieliśmy lekką przewagę. W 45 minucie po rzucie rożnym zdobyliśmy bramkę i dała nam ona trochę spokoju. Drugą połowę zaczęliśmy mocno, mieliśmy przewagę. Szymek Kot strzelił dwa gole. Kontrolowaliśmy to spotkanie. Cieszy zwycięstwo i to, że znowu nie straciliśmy bramki

- powiedział trener Przemysław Cichoń.

Zespół z Nowin ma świetny początek rundy wiosennej. W pierwszych trzech spotkaniach odniósł zwycięstwa i ma imponujący bilans bramek 8-0.

Moravia Anna-Bud Morawica - Neptun Końskie 2:0 (1:0)
Bramki: Mateusz Zawadzki 23, 85 z karnego.
Moravia: Wojno – Szczepanek, Górecki, Mateusz Zawadzki, F. Rogoziński (62 Wasilewski) – Pryjmak (88 Woźniak), Gilewski, Rabiej, Ł. Zawadzki (73 D. Szałas) – Maciej Pokora (26 Zgrzebnicki), Michał Rybus (62 Holovczenko).
Neptun: Herda – F. Wasik (67 F. Wasik), Skalski (84 Musielewicz), Piotrowski, Paweł Markowicz – A. Maciejewski – Kwiecień (79 Blach), Castillo (79 Patryk Raczyński), Marcinkowski, J. Banasik – Grudnik.
Czerwona kartka: Górecki (Moravia) – 25 minuta za faul.
Żółta kartka: Pakuła.
Sędziowali: Mateusz Kowalski + Michał Molenda, Karol Górnicki.
Widzów: około 100.

Moravia chciała się zrewanżować za sierpniową porażkę 1:3 w Końskich. W 23 minucie prowadzenie gospodarzom dał Mateusz Zawadzki, a rzutu rożnego świetnym dośrodkowaniem popisał się Filip Rogoziński. Chwilę po tym miejscowi musieli grać w osłabieniu, bo czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję Jakubie Banasiku.

W 31 minucie Banasik mógł podać koledze który stał przed pustą bramką Moravii, ale pragnął sam strzelić gola i świetnie interweniował Krystian Wojno. Po zmianie stron impet Neptuna opadł, a kombinacja Rogoziński – Łukasz Zawadzki – Karol Gilewski z 54 minuty mogła zakończyć się trafieniem Gilewskiego, lecz kapitalnie paradował Łukasz Herda. Wreszcie w 72 minucie zrobiło się groźnie pod bramką Wojno, ale po strzale Patryka Kwietnia piłka odbiła się od poprzeczki.

W 85 minucie Konstantin Holovczenko wykorzystał złe ustawienie defensywy Neptuna i dał się sfaulować Kacprowi Pakule i arbiter przyznał jedenastkę Moravii. Przy pierwszym podejściu Mateusza Zawadzkiego futbolówkę odbił Herda, lecz nakazano powtórkę, bo zdaniem sędziów bramkarz Neptuna złamał przepisy (noga przed linią). Za drugim razem egzekutor uderzył pewnie. – Wcześniej należał się nam rzut karny na Grudniku, z mojej perspektywy. Szkoda, że w drugiej połowie nie było widać, że gramy z przewagą zawodnika – przyznał Arkadiusz Bilski, trener Neptuna. Grudnik zmarnował jeszcze przy stanie 1:0 świetną okazję, znów zatrzymał go znakomity tego dnia Krystian Wojno.

Olimpia Pogoń Staszów – Orlęta Kielce 0:2 (0:0)
Bramki: Jakub Jaśkiewicz 63, Kacper Śliwa 75.
Pogoń: Borusiński – Łączkowski, Czerwiak, Wawrylak, Dela – Piskorz, Kuca (75 Pluciński), Wojsa, Musiał – A. Zawierucha, Rozmysłowski.
Orlęta: K. Zacharski – Grzesiak (46 Materek), P. Zawierucha, Grochowski, Motyl – Jaśkiewicz, Solnica (90+3 Misztal), Tomczyk (90+1 Michta), Poński (76 Gaj) – Olearczyk (86 Dąbski), Śliwa.

- W pierwszej połowie mieliśmy dwie świetne okazje – mówi Krzysztof Trela, trener Pogoni. Gości ratowały świetne interwencje Konrada Zacharskiego i Patryka Zawieruchy, który wybijał piłkę z pustej bramki. Po przerwie prowadzenie Orlętom dał Jakub Jaśkiewicz, dobił uderzenie Piotra Solnicy w słupek. Przy drugim golu zasługę miał Paweł Tomczyk, a finalizował dobrze dysponowany Kacper Śliwa. – To był wyrównany mecz, mieliśmy dużo szczęścia przed przerwą – spuentował Tomasz Kołodziejczyk, opiekun zespołu z Kielc.

AKS 1947 Busko-Zdrój - GKS Rudki 3:3 (2:2)
Bramki: Dawid Słabosz 21, Dorian Buczek 30, Kacper Rogoziński 90 – Michajło Lychak 2, Kamil Łokieć 5, Jakub Smoliński 61.
- Zanim się zorientowaliśmy przegrywaliśmy 0:2 – mówi Marcin Kołodziejczyk, trener AKS Busko. Jego podopieczni wraz z GKS Rudki stworzyli pasjonujące widowisko. Jeszcze przed przerwą AKS doprowadził do remisu 2:2. – Przejęliśmy inicjatywę, ale… straciliśmy gola na 2:3 – dodaje Kołodziejczyk. – My też możemy odczuwać niedosyt, bo nie dopilnowaliśmy prowadzenia. Szkoda gola w końcówce, ale na pewno spotkanie mogło się podobać kibicom – mówi Paweł Jaworek, szkoleniowiec GKS Rudki.

Klimontowianka Klimontów - Stal Kunów 3:1 (0:0)
Bramki: Gabriel Skrzypek 50, Marcin Chmiel 63, 83 - Damian Cholewiński 65.
Klimontowianka: Pietrasik - Kosno, Rękas, Wochniak, Saienko - Kaczmarczyk (66 Stępień), Miłek, Sedko (66 Niziołek), Turek (87 Szmuc J.), Skrzypek - Chmiel (84 Hołody).
Stal: Sobański - Garbacz, Małaczek, Garbacz, Dębniak - Gąsior (55 Witek), Kowalski, Cholewiński (80 Wielguszewski), Swat, Kamarow - Dynarek.
- Dwie różne połowy w naszym wykonaniu. W pierwszej rywal raz nam zagroził, a my nie stworzyliśmy żadnej dogodnej sytuacji. W drugiej odsłonie wykorzystaliśmy nasze okazje i wygraliśmy 3:1 - powiedział Łukasz Szymański, trener gospodarzy.

Sparta Kazimierza Wielka - Granat Skarżysko-Kamienna 0:5 (0:3)
Bramki: Bartosz Styczyński 1 karny, 73 karny, Błażej Miller 25 karny, Filip Kaczmarski 44, Jakub Gurski 85.

- Trzeba się cieszyć z tego zwycięstwa i pięciu bramek, mecz był pod naszą kontrolą, szybko rozpoczęliśmy strzelanie bo już w pierwszej minucie mieliśmy rzut karny, później z obu stron było troszkę nerwowej gry ale czasem wszystko się poukładało i przejęliśmy inicjatywę. Stworzyliśmy kilka fajnych i ciekawych akcji z których mogły paść kolejne bramki. Cieszy fakt, że wykorzystaliśmy te sytuacje, które mieliśmy, cieszymy się ze zwycięstwa i trzech punktów, to już jest historia, teraz już myślimy o kolejnym spotkaniu

– powiedział po meczu trener Bolesław Strzemiński, cytowany przez klubową stronę.

Tabela Hummel 4. Ligi

  • 1. Star Starachowice 19 55 70-9
  • 2. GKS Zio-Max Nowiny 20 42 45-19
  • 3. Granat Skarżysko-Kamienna 19 41 54-21
  • 4. Moravia Anna-Bud Morawica 20 38 41–26
  • 5. Pogoń Staszów 20 33 34-23
  • 6. GKS Rudki 20 33 36-28
  • 7. Klimontowianka PBI Klimontów 20 32 31–22
  • 8. Wierna Małogoszcz 20 31 45-34
  • 9. Neptun Końskie 19 25 28-26
  • 10. AKS 1947 Busko-Zdrój 19 24 29-30
  • 11. Spartakus Daleszyce 19 23 25–31
  • 12. Alit Ożarów 19 23 21-35
  • 13. Orlęta Kielce 19 20 30–38
  • 14. Góral Górno 20 19 21-48
  • 15. Stal Kunów 19 18 29-54
  • 16. Sparta Kazimierza Wielka 19 16 20-46
  • 17. TS 1946 Nida Pińczów 20 13 18-47
  • 18. Orlicz Suchedniów 19 5 18–58
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gra piłkarska Hummel 4. Liga. Sensacja w Suchedniowie, wysoka wygrana Staru Starachowice. Świetna passa GKS Zio-Max Nowiny - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24