Paulinho spędził w Łodzi niecały rok. W sezonie 2007/08 rozegrał w ekstraklasie 17 spotkań. Nie strzelił jednak żadnego gola. Klub postanowił szybko z niego zrezygnować. Brazylijczyk wrócił do swojego kraju i to była najlepsza decyzja jaką mógł podjąć. Bo nagle jego kariera nabrała niesamowitego rozpędu.
26-latek odbudował się w dwóch zespołach z niższych lig, by potem przejść do wielkiego Corinthians. Od razu dostał tam miejsce w pierwszym składzie, a za parę miesięcy zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Brazylii. Do tej pory zaliczył w niej 32 mecze, w których zdobył pięć bramek. Jedną z nich zapisał w towarzyskim meczu z Japonią (4:0), który odbył się we Wrocławiu w 2012 roku.
Dobra gra w reprezentacji i klubie zaowocowała transferem na Wyspy Brytyjskie. W 2013 roku po Paulinho sięgnął bowiem Tottenham, który zapłacił aż 17 mln funtów. W drużynie z White Hart Line były zawodnik ŁKS-u Łódź przez dwa sezony rozegrał 45 meczów i strzelił sześć goli. Teraz spróbuje swoich sił w Chinach - w Guangzhou Evergrandem, a więc drużynie, która sięgnęła po mistrzostwo. Trenerem jest rodak Paulinho, słynny Luiz Felipe Scolari.
Pozostaje nam jedynie żałować, że talent Paulinho nie rozbłysł już w Polsce. Kto wie, być może gdyby został na dłużej, to kwota za transfer Adriana Mierzejewskiego z Polonii Warszawa do tureckiego Trabzonsporu nie byłaby rekordową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
