Grzegorz Sandomierski najprawdopodobniej w tym okienku transferowym pożegna się z Jagiellonią. Białostoczanin nie pojedzie z drużyną na obóz do Turcji. 30-latek dowiedział się, że sztab szkoleniowy na czele z nowym trenerem, Iwajło Petewem nie widzi dla niego miejsca w zespole.
Wychowanek Jagi już latem dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy, gdy trenerem był Ireneusz Mamrot - zauważa „Przegląd Sportowy”. Ostatecznie Sandomierski w Białymstoku jednak pozostał. W końcówce rundy wywalczył sobie nawet miejsce w podstawowym składzie. W dwóch meczach zachował czyste konto. W sumie sześć razy wyciągał piłkę z siatki.
Nowy trener Iwajło Petew prawdopodobnie postawi na Dejana Iliewa, który został wypożyczony z Arsenalu.
- To była decyzja sztabu szkoleniowego, który uznał, że po wypożyczeniu Ilieva, w kadrze jest za dużo bramkarzy. Nie potrzebujemy aż czterech golkiperów, stąd ta decyzja - tłumaczy nam Kulesza, prezes białostockiego klubu.
ZOBACZ: Z Jagiellonii Białystok do mistrza Szkocji. Patryk Klimala piłkarzem Celticu Glasgow
Grzegorz Sandomierski w swojej karierze reprezentował barwy belgijskiego Genk, Blackburn Rovers FC, GNK Dinamo Zagrzeb, Zawiszy Bydgoszcz, Cracovii. Od 2018 roku ponownie gra dla Jagiellonii, w której się wychował.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?