Hiszpania zagra w finale mundialu!

Marcin Makowski
Po niezwykle zaciętym pojedynku i jedynym trafieniu Carlesa Puyola, Hiszpania pokonała w Durbanie Niemców i w niedzielę zagra w wielkim finale Mistrzostw Świata z Holandią!

1/2 finału, Durban: Niemcy 0-1 Hiszpania

Bramka: Carles Puyol 73

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry). Widzów 60 960.

Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Arne Friedrich, Per Mertesacker, Jerome Boateng (52. Marcell Jansen) - Piotr Trochowski (62. Toni Kroos), Sami Khedira (81. Mario Gomez), Bastian Schweinsteiger, Mesut Ozil - Miroslav Klose, Lukas Podolski.

Hiszpania: Iker Casillas - Sergio Ramos, Gerard Pique, Carles Puyol, Joan Capdevila - Xabi Alonso (90+3. Carlos Marchena), Xavi, Sergio Busquets, Andres Iniesta - Pedro Rodriguez (85. David Silva), David Villa (81. Fernando Torres).

Nieudany rewanż Niemców

Nie udał się Niemcom rewanż za finał ostatnich Mistrzostw Europy. Po golu Carlesa Puyola Hiszpanie wygrali 1:0 i awansowali do niedzielnego finału.

Kibice zgromadzeni na stadionie w Durbanie obejrzeli ciekawe widowisko. W pierwszej połowie, na boisku było pełno walki o każdy centymetr kwadratowy murawy, ale na szczególną uwagę zasługuje atmosfera fair-play, w której toczone było spotkanie. Warto podkreślić, że pierwszy faul sędzia Viktor Kassai z Węgier odgwizdał dopiero w 27. minucie, a w całej pierwszej połowie tylko trzykrotnie używał gwizdka w tym celu. Akcja meczu toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Lekką przewagę miała Hiszpania, ale to szybkie kontrataki Niemców mogły sprawiać wrażenie groźniejszych. Oba zespoły skupiły się na uważnej grze defensywnej, nie chcąc popełnić błędu, który mógłby okazać się dla nich bardzo kosztowny.

W drugiej połowie gra znacznie się ożywiła. Pierwsza do ataku ruszyła Hiszpania, ale ani najlepszy strzelec Mundialu - David Villa, ani bardzo aktywni w tym spotkaniu Xabi Alonso i Pedro, nie potrafili wykorzystać nadarzających się okazji. Po okresie dobrej gry piłkarzy z Półwyspu Iberyjskiego, na chwilę ożywili się podopieczni Joachima Loewa. Najlepszej okazji do pokonania Ikera Casillasa nie wykorzystał Lukas Podolski. Urodzony w Polsce napastnik znalazł się otrzymał piłkę w polu karnym i w sytuacji sam na sam oddał strzał na bramkę rywali. Hiszpański bramkarz popisał się jednak świetnym refleksem i obronił to niełatwe uderzenie.

Decydującą o wyniku spotkania akcję Hiszpanie przeprowadzili w 72. minucie. Po dośrodkowaniu Xavi'ego z rzutu rożnego, w polu karnym najwyżej wyskoczył Carles Puyol i strzałem głową pokonał Neuera. W końcówce spotkania podopieczni Vincente del Bosque pokazali jak należy bronić wyniku. Zamiast cofnąć się do defensywy, reprezentanci Hiszpani nie przestali atakować, starając się jak najdłużej utrzymać piłkę na połowie rywala. Chaotyczne próby Niemców nie przynosiły im korzyści, a do tego to ich rywale byli bliżsi zdobycia kolejnej bramki. Najlepszej okazji po postawienia ,,kropki nad i" nie wykorzystał Pedro. W sytuacji dwóch na dwóch napastnik Barcelony zamiast podawać do wbiegającego na idealną pozycję Fernando Torresa, zdecydował się na indywidualne zakończenie akcji, co skończyło się prostą stratą.

Hiszpanie po raz trzeci z rzędu wygrali 1:0 i awansowali do kolejnej rundy. W niedzielnym finale piłkarze z Półwyspu Iberyskiego zmierzą się z Holandią, która wczoraj pokonała w Kapsztadzie Urugwaj 3:2. Jeśli podopieczni Vincente del Bosque zdołają pokonać jeszcze jednego rywala, powtórzą wyczyn reprezentacji RFN z roku 1974, która jako jedyna do tej pory wygrała Mundial, będąc aktualnym Mistrzem Europy.

Statystyki: Niemcy - Hiszpania

bramki 0 1

strzały 5 13

strzały celne 2 5

rzuty rożne 6 7

spalone 2 1

faule popełnione 9 7

żółte kartki 0 0

czerwone kartki 0 0

procent posiadania piłki 49 51

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24