Mówiło się o zainteresowaniu kilku klubów z PKO Ekstraklasy i I ligi. Matynia ma 26 lat, a za sobą 120 występów w elicie i 2 zdobyte bramki. Najczęściej grał jako lewy obrońca, a to piłkarze poszukiwani w kraju.
W Pogoni nie miał lekko. Debiutował w sezonie 2014/15, gdy trenerem był Dariusz Wdowczyk. W kwietniu 2015 doznał paskudnej kontuzji kolana w meczu z Górnikiem w Zabrzu, a było to już za kadencji Czesława Michniewicza. Wrócił do gry dopiero w sezonie 2016/17. U Kosty Runjaica były sezony, gdy grał dużo, ale z każdym kolejnym wkład w rozwój drużyny był coraz mniejszy. Przegrywał rywalizację z Ricardo Nunesem, a w ostatnim sezonie z Luisem Matą. A gdy Portugalczyk leczył kontuzję, to szkoleniowiec wolał postawić np. na Jakuba Bartkowskiego.
Jesienią 2018 r. dostał powołanie do reprezentacji Polski od selekcjonera Jerzego Brzęczka, ale nie dostał szansy zadebiutowania w kadrze.
Najlepszy jego sezon to 2019/20. Zagrał 25 razy (24 razy w podstawowym składzie) i zdobył 2 bramki - z Górnikiem Zabrze i Arką Gdynia (oba mecze kończyły się remisami 1:1). W tym ostatnim cyklu tylko trzykrotnie dostał szansę gry.
- Grać w Pogoni to była prawdziwa duma. Zawsze dawałem z siebie wszystko - mówił na pożegnaniu z kibicami. A dzień po meczu zawitał do klubu z tortem.
W poniedziałek podpisał kontrakt z Miedzią Legnica, która w bardzo dobrym stylu wywalczyła sobie awans do elity. Umowę podpisał na najbliższe dwa sezony.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?