Hutnik Kraków. Zespół znów trenuje, zbliżają się transfery

Zawodnicy mają za sobą dwutygodniowe urlopy, od poniedziałku trener Bartłomiej Bobla znów wdrożył ich do zająć. - W poniedziałki, środy i piątki mamy po dwie jednostki treningowe, we wtorki i czwartki po jednej - informuje szkoleniowiec.

I wyjaśnia, dlaczego zdecydował się zebrać drużynę w grudniu. - Ponieważ zajęcia zakończyliśmy wcześnie, już tydzień po ostatnim meczu jesieni. Widać było zmęczenie materiału, nie było sensu tego przedłużać do końca listopada - po to, żeby tylko sobie przyjść i odbębnić zajęcia. Zawodnicy wypoczęli przez dwa tygodnie i teraz konkretnie pracujemy. Zespół jest młody, nie ukrywam, że poprawiamy elementy siłowe, ale też dużo pracujemy nad techniką.

Teraz w zajęciach nie bierze udziału Patryk Serafin, który się rozchorował, no i Sebastian Jacak, kontuzjowany od kilku tygodni. To nie jest błaha sprawa, naruszone zostały więzadła w kolanie. - Na razie jest leczony zachowawczo. Zobaczymy, czy przyniesie to skutek, wtedy obejdzie się bez zabiegu - mówi Bobla.

Hutnik rezygnuje z zawodników, którzy mało jesienią grali - skrócił wypożyczenie z Cracovii Wiktora Zarzyckiego, odszedł Jakub Wojtaszek, będą kolejne rozstania. W treningach biorą udział zawodnicy testowani, m.in. Miłosz Pietrowski, prawy obrońca, który pokazał się w listopadowym sparingu z Kalwarianką. Do tej pory grał w śląskich klubach niższych klas.

- Testujemy, ale też przyglądam się uważnie juniorom z akademii Hutnika. Te dwa tygodnie poświęcone są m.in. temu, żeby zrobić przegląd zawodników z akademii, no i graczy z niższych klas, którzy mogą predestynować do gry w II lidze - przyznaje trener Hutnika.

Transferów zawodników gotowych do gry można spodziewać się jeszcze w grudniu - aby zespół już z potecjalnie mocnymi ogniwami rozpoczął 4 stycznia przygotowania do wiosennej części rozgrywek. Celem Hutnika w przyszłym półroczu będzie utrzymanie się w II lidze. Końcówka jesieni była obiecująca, drużyna zmniejszyła straty do bezpiecznej strefy tabeli. Teraz ta strata to trzy punkty. Wiosną odbędzie się 15 kolejek spotkań.

Sportowy24.pl w Małopolsce