Igloopol Dębica z 15-latkami w składzie rozbił u siebie Stal Łańcut

- Mieliśmy dobre otwarcie i to nam w tym meczu z pewnością pomogło – mówi Łukasz Cabaj, trener Igloopolu.

W 13. minucie dębiczanie przeprowadzili akcję skrzydłem i po dośrodkowaniu piłkę do siatki wpakował Adrian Brzostowski. Nim goście zdążyli się otrząsnąć, po akcji Michała Hałuchy, do Słysza pokonał Igor Tarała, choć na raty, ale skutecznie.

- Trochę chciałem pokombinować składem i trochę nie wyszło – mówi Krzysztof Korab, trener Stali, który w przerwie dokonał, aż czterech zmian.

Goście z mocnym postanowieniem poprawy od pierwszych minut drugiej połowy mocno ruszyli na przeciwnika, ale nadziali się na odpowiedź przeciwnika. Brzostowski po raz drugi w tym meczu pokonał bramkarza Stali, tym razem po rzucie rożnym, piłkę do siatki skierował głową.

Łańcucianie nie odpuszczali i w końcówce nadziali się na kontrę, którą ładnym strzałem w okienko bramki wykończył Kamil Kasprzykowski. W końcówce gościom udało się zdobyć honorowego gola.

Warto zaznaczyć, że w składzie Igloopolu pojawiło się, aż trzech trampkarzy, 15-latków. Bramkarz Maksymilian Lis, a także Przemysław Dzióbak i Patryk Cyganowski weszli na boisko w drugiej połowie i zebrali przy tym sporo braw, z kolei 17-letni Bartosz Dudek grał od pierwszej minuty. Oprócz tego zagrali 17-letni Jakub Mendalka i 16-letni Bartosz Solarz.

Bramki: 1:0 Brzostowski 13, 2:0 Tarała 21, 3:0 Brzostowski 53, 4:0 Kasprzykowski 85, 4:1 Bieniasz 88

Igloopol: Psioda (80 Lis) – Wiszyński, Ochab, Stefanik, Cyran (65 Mendalka) – Dudek (67 Dzióbak), Tarała (80 Solarz), Brzostowski (75 Cyganowski), Hałucha, Kasprzykowski, Kornaś. Trener Łukasz Cabaj.

Stal: Słysz – Mach (75 Cwynar), Kmuk (60 Noga), Makowski, Paczocha – Liszka (46 Wójcik), Skała (46 Skiba), Balawender (46 Róg), Majda, Dudek (46 Bieniasz) – Buć. Trener Krzysztof Korab.

Widzów 100.