Igor Angulo zostanie w Górniku Zabrze? Jest nowa oferta dla najlepszego napastnika zabrzańskiego klubu. Angulo rozpoczął treningi

Piłkarze Górnika Zabrze rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej.

- To będzie ważny rok dla Górnika, mija 50 lat od finału PZP. Pod tym kątem będzie toczyła się wiosna i chcemy, żeby obecna drużyna nawiązała do tego swoim podejściem, swoim przekonaniem, że Górnik to coś więcej niż klub - stwierdził Dariusz Czernik, członek zarządu.

W zespole nie ma na razie nowych twarzy.

- W kwestii transferów nie mówimy nic dopóki nie jest nic podpisane, nie będę potwierdzał, ani zaprzeczał żadnym spekulacjom - oświadczył Artur Płatek, doradca zarządu odpowiadający za transfery.

Najwięcej emocji wciąż budzi sprawa przedłużenia kontraktu z Igorem Angulo.

- Najważniejszy jest Górnik, a nie poszczególni piłkarze. Wiemy jednak oczywiście ile pojawia się pytań dotyczących Igora Angulo, ile budzi emocji. Igor jesienią ustne oferty od nas dostawał dwukrotnie, a kilka dni przed spotkaniem z Jagiellonią na piśmie. Oferta brzmiała rok plus rok, i była uzależniona od liczby minut, jakie rozegrałby w pierwszym z sezonów. Naszym zdaniem, jak na warunki klubu, była znakomita, chyba najlepsza w najnowszej historii Górnika. Kwota przez nas proponowana i przez piłkarza były jednak mocno rozbieżne - przyznał Czernik. - Postanowiliśmy jednak przedstawić mu jeszcze jedną propozycję, tym razem dwuletnią, tak jak chce zawodnik. Dostaliśmy ofertę z Turcji, żeby odszedł już teraz, ale jej nawet nie rozważamy.

Na giełdzie wciąż pojawia się też nazwisko Lukasa Podolskiego.

- To nie jest tak, że prowadzimy negocjacje z Lukasem Podolskim. To jest tak, że jeśli Lukas kiedykolwiek będzie chciał grać w Górniku to będzie w nim grał - skwitował spekulacje Płatek.

A co z Rafałem Kurzawą?

- W końcówce lata zadecydowały minuty, że do tego transferu nie doszło - przypomniał Dariusz Czernik. - W tym przypadku jesteśmy trochę trzecią stroną i temat może być podjęty tylko wtedy, gdy Rafał, który niedawno po raz trzeci został ojcem, ustali swoje warunki z Amiens. Jeśli z nimi dogra sprawy, to wtedy my siądziemy do stołu. Z tego co wiemy, na dziś ta sytuacja nie jest jednak wyjaśniona, a my nie chcemy powtórki z sytuacji, że wszystko się rozsypało w ostatnim momencie, bo nie bylo porozumienia na linii Rafał - Amiens.

Karuzela transferowa dopiero się rozkręca.

- Zimowe transfery są po to, żeby naprawić błędy, jakie popełniło się w lecie. Tak samo było rok temu, tak samo będzie teraz. Potrzebujemy doświadczonego pomocnika. Chodzi nam o trzy, cztery nazwiska i w nich się poruszamy - przyznał Płatek. - Nie chcemy powtarzać ruchów z czerwca, gdy daliśmy szansę piłkarzom młodym, żeby dać im szansę. Teraz musimy postawić na ukształtowanych zawodników.

Propozycji przedłużenia wygasającego po obecnym sezonie kontraktu nie otrzymał Szymon Matuszek.

- Nie było żadnych rozmów, ale swoją grą w rundzie wiosennej będę chciał zapracować na nową umowę - podkreślił kapitan Górnika. - Mam jakieś zapytania z innych klubów, ale to nic "twardego", zresztą nie powiedziałem, że chciałbym z Zabrza odejść. Tak samo liczę, że Igor Angulo osiągnie jednak porozumienie i zostanie, bo jego liczby mówią same za siebie. A czy jestem zazdrosny, że na niego zrzucają się nawet kibice? (śmiech). Nie, przecież wszyscy wiedzą ile Górnik mu zawdzięcza w ostatnich trzech latach.

W sobotę Górnik zagra sparing z Banikiem Ostrawa. Są jednak problemy ze znalezieniem dobrego boiska. Cztery dni później zabrzanie polecą na obóz na Cypr.

- Będziemy robić wszystko,żeby na obóz poleciało z nami trzech nowych piłkarzy gotowych do gry w podstawowej jedenastce - zadeklarował Płatek, dodając, że klub chce wypożyczyć Ishmaela Baidoo.

Jednym z piłkarzy będących najbliżej Górnika jest 22-letni napastnik Erik Jirka z Crvenej Zvezdy Belgrad.

Wszystko wskazuje z kolei na to, że Dawid K. wróci do treningów z Górnikiem, Areszt jest nieobecnością usprawiedliwioną i nie ma podstaw do wypowiedzenia kontraktu przez klub.