II liga: ŁKS Łódź gra z Radomiakiem, a PGE GKS z Wartą Poznań

Dariusz Piekarczyk
II liga: ŁKS gra z Radomiakiem, a PGE GKS z Wartą Poznań
II liga: ŁKS gra z Radomiakiem, a PGE GKS z Wartą Poznań Fot. Adrian Mielczarski
To może być fantastyczna środa (9 maja) dla kibiców piłki nożnej naszego regionu. Będzie tak, jeśli ligowe mecze wygrają drugoligowcy z Bełchatowa oraz Łodzi.

Bełchatowianie przystąpią do środowego meczu z Wartą Poznań w dobrych nastrojach. W poprzedniej kolejce wygrali bowiem w Koszalinie z Gwardią 3:1 (0:0). - Tak, tylko że nie idzie nam na własnym boisku - zauważa Michał Antczak, rzecznik prasowy PGE GKSBełchatów. - Trzy z rzędu mecze zremisowaliśmy. Liczymy, że pójdziemy w ślady ŁKS i wygramy z Wartą. Trener ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Grać powinien nawet poobijany w Koszalinie Marcin Ryszka. On tam grał kilka minut z rozbitym nosem. To chłopak ze Śląska, twardy, pozbiera się spokojnie. Jeśli chodzi o skład wyjściowy, nie powinno być wielkich zmian, może jedna góra. To dlatego, że dwa ostatnie mecze drużyna rozpoczynała w niezmienionym składzie. Dodam jeszcze, że piłkarzy wyprowadzą na mecz dzieciaki z roczników 2011 i 2012. To najmłodszy rocznik trenujący w naszym klubie. Prowadzi ich Marcin Sochacki.
Dla bełchatowian będzie to czwarty w historii mecz z Wartą na poziomie II ligi. W rundzie jesiennej GKSzremisował bezbramkowo w stolicy Wielkopolski. W sezonie 2016/2017 GKS zremisował w Poznaniu 1:1 (1:0) i wygrał na swoim boisku 1:0 (0:0).
Goście, prowadzeni przez Czecha Petra Nemca są wiceliderem drugoligowej tabeli. Mają na koncie 51 punktów. GKS jest dziewiąty i ma 39 „oczek”.
Kciuki za drużynę trenera Artura Derbina trzymać będą piłkarze i kibice ŁKS Łódź. Jeśli bowiem zespół trenerów Wojciecha Robaszka i Jacka Janowskiego, wygra dziś hitowy mecz z Radomiakiem, a Warta straci punkty w Bełchatowie, to łodzianie awansują na drugie miejsce w ligowej tabeli. Wprawdzie Jacek Janowski mówi, że dla jego drużyny potyczka z Radomiakiem jest jak każdy inny mecz ligowy, lecz nie jest to do końca prawdą. Wygrana da nie tylko punkty, ale także komfort psychiczny.
Nieco inaczej spotkanie postrzega Grzegorz Opaliński, nowy trener Radomiaka, który zastąpił niedawno Jerzego Cyraka. - To spotkanie wielkiej wagi - mówi. - Wynik meczu wiele będzie znaczył w końcowym rozrachunku. Jeśli chodzi o skład, to z powodu pauzy za żółte kartki nie będę mógł skorzystać z usług Michała Grudniewskiego. Pozostali zawodnicy gotowi są do gry. Do Łodzi jedziemy by walczyć do upadłego i zostawić na boisku serce. Wszystko wskazuje, że miejsce Michała Grudniewskiego zajmie Maciej Świdzikowski, kapitan Radomiaka.
Jeśli chodzi o ŁKS, jak już zresztą informowaliśmy, żaden piłkarz nie pauzuje za kartki. Żaden też nie narzeka na uraz.
Środowy mecz będzie 12 w historii starciem piłkarzy ŁKS z Radomiakiem. Łodzianie sześciokrotnie triumfowali. Trzy razy górą był zespół z Radomia. Dwa mecze kończyły się remisem. W rundzie jesiennej było zaś 1:1 (0:0). Gola dla ŁKS strzelił Bartosz Widejko. Do końca sezonu pozostało jeszcze pięć kolejek.

II LIGA
30. KOLEJKA. ŚRODA (9 MAJA): ŁKS Łódź - Radomiak (godz. 17.30, sędziuje Mirosław Górecki z Katowic), Bełchatów - Warta Poznań (19, sędziuje Sebastian Krasny z Katowic), Znicz Pruszków - Garbarnia Kraków (19, Gwardia Koszalin - MKSKluczbork (17), Olimpia Elbląg - Wisła Puławy (17), Stal Stalowa Wola - Rozwój Katowice (17),Błękitni Stargard - Legionovia (17), Wejherowo - Rybnik (17), Jastrzębie - Siarka Tarnobrzeg (17.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: II liga: ŁKS Łódź gra z Radomiakiem, a PGE GKS z Wartą Poznań - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24