III liga ma wrócić do gry 4 kwietnia, ale w większości klubów szykują się na wznowienie rywalizacji dopiero w połowie maja

Generalna informacja jest jedna. Wszędzie zawieszone zostały „normalne” treningi, piłkarze nie spotykają się na zajęciach grupowych. Sztaby trenerskie przygotowały dla zawodników indywidualny zestaw ćwiczeń do wykonania w domu oraz na świeżym powietrzu. To treningi o charakterze siłowym oraz biegowe, mające na celu podtrzymanie przygotowania motorycznego zawodników, którzy maja też maksymalnie unikać kontaktu z innymi osobami.

Czytaj też: Pięć powodów, by stawiać na Jakuba Modera

– Na bieżąco monitorujemy sytuacje. Do normalnych treningów piłkarze wrócą, jak tylko będzie to możliwe, kiedy w kraju odwołany zostanie wprowadzający liczne ograniczenia stan epidemiczny. Trening indywidualny jest w zaistniałej sytuacji niezbędny, ale oczywiście nie zastąpi zajęć całego zespołu – opowiedział nam jeden ze szkoleniowców.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, przymierza się do wznowienia rozgrywek trzeciej ligi i wszystkich innych prowadzonych przez siebie rozgrywek dopiero 6 maja, Naszym zdaniem jest to termin znacznie bardziej prawdopodobny, niż oficjalnie obowiązujący na razie termin 4 kwietnia.

– Gdyby faktycznie rozgrywki zostałyby wznowione 6 maja, można by było zakończyć sezon do końca czerwca, jeżeli gralibyśmy także w środku tygodnia. To moim zdaniem byłoby chyba dobre rozwiązanie, choć oczywiście, chcielibyśmy grać możliwie jak najwcześniej. Decyzje musiałyby tez zostać podjęte wcześniej, bo jeśli przerwa w rozgrywkach miałaby potrwać dłużej niż do początku kwietnia, niezbędny będzie okres dwóch-trzech tygodni na przygotowania. Pod dłuższej przerwie nie da się wrócić do gry z dnia na dzień, zagrażałoby to zdrowiu piłkarzy, groziło kontuzjami. Nawet najlepiej wykonane treningi indywidualne, nie zastąpią przecież normalnych treningów – powiedział nam jeden z rozmówców.

Na razie wszyscy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo bardzo prawdopodobne, że obecna sytuacja jeszcze trochę potrwa.

Wznowienie rozgrywek prowadzonych przez WZPN 6 maja stworzyłoby natomiast problem ze znalezieniem terminów na Totolotek Puchar Polski, bo potrzebne są dodatkowe cztery terminy. Tu też jednak jakieś rozwiązanie zapewne by się znalazło, bo następny sezon, w tym i rozgrywki Totolotek Pucharu Polski na szczeblu centralnym, rozpoczną się zapewne później niż zwykle.

Przypomnijmy, że po rozegranych 18 kolejkach liderem grupy II trzeciej ligi jest KKS Kalisz, który ma 45 punktów i wyprzedza Radunię Stężyca – 40 punktów, Świt Skolwin (Szczecin) – 39, Kotwicę Kołobrzeg – 39 i Mieszka Gniezno – 36. miejsca pozostałych wielkopolskich zespołów: 7. Sokół Kleczew – 27, 9. Polonia Środa Wielkopolska – 23, 14. Nielba Wągrowiec – 16, 15. Jarota Jarocin – 15, 16. Górnik Konin – 14.