III liga. Transferowe ruchy na Pomorzu w przerwie zimowej. Każdy chce się wzmocnić, ale na razie głównie słychać o rozstaniach

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Gedania Gdańsk pracuje nad trzema wzmocnieniami przed rundą wiosenną III ligi
Gedania Gdańsk pracuje nad trzema wzmocnieniami przed rundą wiosenną III ligi Tomasz Czachorowski
Zimowe okienko to w klubach piłkarskich okres na korekty w składach. Ci, którzy notowali dobre mecze nie muszą się martwić i robić wielkich zmian. Do tego grona w drugiej grupie III ligi możemy zaliczyć Gedanię Gdańsk oraz KP Starogard Gdański. W trudniejszej sytuacji są Cartusia Kartuzy czy Stolem Gniewino, a w bardzo poważnej Bałtyk Gdynia.

Transfery w 3 Lidze w zimowej przerwie 2022/202

Oficjalnie okienko transferowe w 3 Lidze będzie otwarte od 1 stycznia 2023 roku i potrwa praktycznie do pierwszego meczu wznawiającego rozgrywki (4-5 marca). Zgodnie z zasadą, najlepsi zawodnicy znajdują nowego pracodawcę najszybciej. Transfery bliżej końcówki lutego będą obarczone większym ryzykiem sportowym.

- Na razie nie możemy nic powiedzieć, ponieważ umowy nie są podpisane. Dogrywamy transfery i nic nie jest pewne. Chcielibyśmy dokonać trzech transferów. Jesteśmy po rozmowach z kandydatami. Mogliby oni wzmocnić każdą formację: w obronie, pomocy i ataku. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Poruszamy się tylko wśród zawodników z regionu, a nawet mieszkający w Gdańsku - mówi nam Krystian Ryczkowski, trener Gedanii Gdańsk.

Gdańszczanie są objawieniem rundy jesiennej sezonu 2022/2023 w III lidze. Po 16 spotkaniach mają 36 punktów i tracą tylko dwa do prowadzących rezerw Pogoni Szczecin. Siłą rzeczy niewielu jest zawodników, którzy nie sprostali zadaniom.

- Jesteśmy również na etapie rozwiązywania umów. Raczej pożegnamy się z dwoma zawodnikami, którzy sportowo nie dali rady i będziemy musieli się rozstać. A w ich miejsce chcemy zawodników o dużo większej jakości, aby wzmocnić rywalizację w zespole - tłumaczy trener Ryczkowski.

KP Starogard Gdański - czas pożegnań

Tylko pięć punktów mniej jesienią uzbierali piłkarze Klubu Piłkarskiego Starogard Gdański. Klub z Kociewia ma jednak jasno sprecyzowane zdanie na temat rozstań.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych już pożegnał się z trzema piłkarzami. Odeszli więc:

  • Brazylijczyk Joao Augusto,
  • Przemysław Brzeziański,
  • Kamil Banaczek.

ZOBACZ TEŻ:
Trener Łukasz Kowalski z KP Starogard Gdański spisał się znakomicie w rundzie jesiennej rozgrywek III ligi

- Dodatkowo dwóch zawodników dostało wolną rękę w poszukiwaniu klubu. Są to Marcin Wiśniewski i Piotr Stępień. Decydowały wyłącznie kwestie sportowe. Wiśniewski miał tylko epizody, a Banaczek był zmiennikiem. Nie do końca byliśmy zadowoleni, z tego jak się prezentuje. Brzeziański, Augusto i Stępień w 16 spotkaniach łącznie pięć goli. Brzeziański dołożył do tego dwa trafienia samobójcze. Po ofensywnych zawodnikach trzeba wymagać więcej - wyjaśnia Łukasz Kowalski, trener KP Starogard Gdański.

Wciąż nie wiadomo, czy świetnie spisujący się jesienią klub z Kociewia doczeka się istotnych wzmocnień. U podstaw niepewności leżą oczywiście budżetowe realia.

- Chcielibyśmy kadrę wzmocnić, aczkolwiek nie wiem, czy to się uda. Nie mamy jasno sprecyzowanego planu na wiosnę. Nie wiemy, jakimi środkami będziemy dysponować. Liczę, że nie będziemy zmuszeni do rozstań - dodaje trener Kowalski.

Cartusia Kartuzy - jest kilka kadrowych niewiadomych

W Cartusii Kartuzy na razie możliwe są dwa odejścia. W jednym przypadku chodzi o sportowy progres, a w drugim o szukanie szansy na rozwój w innym miejscu.

- Obrońca Maciej Dampc ma propozycje z klubów z wyższych lig i nie będziemy mu blokować odejścia. Raczej się pożegnamy, bo zabiegają o niego Kotwica Kołobrzeg i Radunia Stężyca. Nikt więcej nie zgłosił, że chce odejść. Może obrońca Kacper Tomczak, który ostatnio mało grał, dla swojego rozwoju będzie chciał zmienić otoczenie - wyjaśnia Dominik Czajka, trener Cartusii.

Piłkarze z Kartuz jesienią ulokowali się w środku tabeli. Zajmują 11 miejsce, ale 19 zdobytych punktów nie może uśpić ich sportowych ambicji.

- Rozmowy trwają, ale szczegółów nie mogę podać. Od 1 stycznia można dopiero ogłosić transfery i przedstawić oficjalnie komunikaty. W każdej formacji szukamy wzmocnień. Nie chcemy uzupełnień, ale wzmocnień właśnie. Najbardziej zależy nam na rywalizacji w kadrze. Jest dużo spotkań, bo gramy też w pucharach. Chcemy piłkarzy, którzy coś wniosą na boisko - przekonuje trener Czajka.

Stolem Gniewino - wiosna 2023 będzie trudna

Dwa punkty mniej w tabeli od Cartusii ma Stolem Gniewino. Drużyna trenera Grzegorza Lisewskiego ma więc nad czym pracować, w kontekście trudnej rundy wiosennej.

- Obraliśmy politykę wyczekującą. Wszystko rozstrzygnie się w styczniu i wtedy będzie wiadomo kto przyjdzie, a kto odejdzie. Praktycznie na każdej pozycji trzeba coś poprawić lub troszeczkę świeżości dodać. Na pierwszym treningu spotkamy się 9 stycznia i wtedy zaczniemy pracę - powiedział nam trener Lisewski.

Jeszcze gorzej stoją sportowe akcje Bałtyku Gdynia (9 punktów i ostatnie miejsce w stawce). Tutaj również doszło w trakcie sezonu do zmiany trenera. Za biało-niebieskich odpowiada Włodzimierz Pasieka.

Bałtyk Gdynia do tej pory pochwalił się jednym wzmocnieniem, wynikającym z przedłużenia umowy. 24 listopada ogłosił, że 19-letni Aleksander Drozdowicz związał się z klubem kontraktem, który obowiązywać będzie do 30 czerwca 2024 roku. Lewy obrońca wywalczył sobie jesienią miejsce w składzie i rozegrał dziewięć spotkań w pełnym wymiarze czasowym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24