Injac dla Ekstraklasa.net: Byłoby ciężko bez kibiców

Agnieszka Czosnek
Dimitrije Injac sprowadził na stałe do Polski żonę i córeczkę
Dimitrije Injac sprowadził na stałe do Polski żonę i córeczkę Marek Zakrzewski
Już w najbliższą sobotę piłkarzy Lecha Poznań czeka ligowe starcie z Legią Warszawa. Popularny "Dima" od niedawna może cieszyć się obecnością żony i córeczki, które na stałe przyjechały do Polski.

Legia Warszawa - Lech Poznań LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net w sobotę od 13.30!

Obecność żony i córeczki pomaga? Ostatnio jesteś w lepszej formie.
Tak, zdecydowanie pomaga. W życiu każdego piłkarza najważniejsza jest rodzina i kiedy jest blisko to bardzo pomaga. Mając moje kobiety przy sobie czuję się pewniej, dodaje mi to sił.

W meczu z Lechią strzeliłeś bramkę, ale samobójczą. Czy to dodatkowo Was zmotywowało, by walczyć o zwycięstwo w tym spotkaniu?
Przed meczem mieliśmy swój cel i wyszliśmy na boisko po to, by go zrealizować. Samobójcza bramka to był przypadek, na który nie zwracaliśmy szczególnej uwagi, bo cel był jasny: zwycięstwo. Potrafiliśmy pokazać naszą grą, że było ono zasłużone, bo byliśmy lepsi.

W zespole przybywa młodzieży…
Chłopcy są bardzo zdolni i są dobrą perspektywą na przyszłość. Pokazali to w poprzednich meczach i pokażą w kolejnych.

Idziecie „na puchary”?
Z trenerem Rumakiem pokazaliśmy, że możemy zrobić wiele. Mamy inny system treningów, zdecydowanie podnieśliśmy nasz poziom. Sądzę, że możemy daleko zajść, osobiście z współpracy jestem bardzo zadowolony i mogę tylko go chwalić. Jeśli wygramy wszystkie mecze do końca, a tak zakładamy, to mamy sporą szansę powalczyć o puchary, a później w nich.

Jakie nastawienie przed meczem z Legią?
Na pewno będzie to ciężkie spotkanie. Legia walczy o tytuł mistrzowski, a my też mamy swoje cela i każdy zespół chce je zrealizować.

Kibiców z Wami miało nie być, co wtedy?
Byłoby ciężko bez kibiców, wiadomo co oni znaczą dla Lecha. Są naszym dwunastym zawodnikiem, ale uważam, że damy radę, bo musimy realizować swoje cele i wywieść ze stolicy trzy punkty.

Macie tremę przed spotkaniem z liderem?
Nastawiamy się przede wszystkim na walkę. Obie drużyny są tak samo zdeterminowane i potrzebuj ą punktów, ale musimy wyjść na murawę myśląc tylko o naszym celu jakim jest zwycięstwo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24