Miedziowi kupili Serba z Cukarickiego Belgrad za około 110 tysięcy euro. Isailović ma zarabiać w Lubinie ponad 100 tysięcy euro rocznie. W wyścigu o podpis zawodnika na kontrakcie byli lepsi między innymi od Partizana Belgrad i rosyjskiego ekstraklasowicza Spartaka Nalczik. Co ciekawe, w ubiegłym sezonie został uznany za najlepszego bramkarza rodzimej ligi.
Isailović regularnie jeździ na zgrupowania narodowej kadry. Do tej pory jednak zanotował jedynie trzy występy (debiut 14 grudnia 2008 r. w meczu z Polską), bo etatowo między słupkami bramki reprezentacji Serbii staje Vladimir Stojković ze Sportingu Lizbona.
Przyjście Serba do Lubina oznacza, że niemal na pewno ze stolicą polskiej miedzi pożegna się ukraiński golkiper Jewhen Kopył, a podstawowy bramkarz miedziowych Aleksander Ptak, będzie musiał wznieść się na wyżyny umiejętności, by utrzymać bluzę z numerem 1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?