BROŃ RADOM - POGOŃ GRODZISK MAZ 0:4 (0:1).
Bramki: Grabowski 30, P. Czarnecki 58, Damian Jaroń 82 z karnego, Szymański 88
Broń: Młodziński - Korcz (46 Machajek), Wojciech Kupiec, Grunt, Kventsar (46 Lis), Sala (46 Borkowski), Niemyjski, Szkuratko (78 Banaszkiewicz), Więcek, Nowosielski (78 Czajkowski), K. Czarnecki (46 Zych).
W drużynie radomskiej Broni zagrało aż pięciu 16-letnich juniorów, a także zawodnicy, którzy w ostatnim czasie więcej przesiedzieli na ławce rezerwowych. Mimo ambitnej gry, bardziej doświadczona Pogoń wygrała zasłużenie.
Pierwsza połowa była niepotrzebnie bardzo nerwowa. Broń już wcześniej zapewniła sobie udział w barażach, a co niektórzy gracze dali się wkręcić w kopaninę i zrobiło się nerwowo. Obaj trenerze wylądowali za karę na trybunach, a w drużynie Broni od razu w przerwie dokonano czterech zmian w obawie o niepotrzebne kartki i kontuzje.
- Nie chcę się wdawać w polemikę, co się wydarzyło przed przerwą. Liczy się dla nas efekt końcowy. Mieliśmy po 30 kolejce być na pierwszym miejscu i ten cel został osiągnięty. Przed nami kolejny cel to baraż o awans i myślami jesteśmy już przy tych pojedynkach - mówi trener Broni, Artur Kupiec.
W sobotę radomianie poznają barażowego rywala. Już wiadomo, że będzie to albo Mazovia Mińsk Mazowiecki, albo Korona Ostrołęka.
Wkrótce zdjęcia i wideo z meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
