IV LIGA PIŁKARSKA. Brutalność futbolu w meczu Jawiszowic z Wieczystą II Kraków, czyli z „piekła” do „nieba” i odwrotnie

Jerzy Zaborski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Takie mecze zapadają kibicom w pamięci, kiedy piłkarze na własnej skórze doświadczają brutalnej futbolowej rzeczywistości o cienkiej granicy pomiędzy „niebem” i piekłem”. Tak właśnie było w premierze jesieni w Jawiszowicach w starciu przeciwko rezerwom Wieczystej Kraków. Po 100 minutach zaciętej walki wybrzmiał końcowy gwizdek sędziego. Kibice ocierali pot z czoła. Uff, to już koniec, ale warto było przyjść na mecz.

W premierze jesieni wicemistrz czwartej ligi podejmował beniaminka, który jest nim tylko z nazwy, bo przecież posiłkował się ośmioma zawodnikami związanymi z pierwszym zespołem, występującym w drugiej lidze. W dodatku krakowianie zaliczani są do finansowych potentatów w Małopolsce.

Od pierwszego gwizdka sędziego goście prowadzili grę, ale klarowną okazję do otwarcia wyniku mieli miejscowi. Eryk Ceglarz przegrał jednak pojedynek z Kacprem Podlipnim.

Krakowianie konsekwentnie szukali szansy na gola. Po podaniu od Dawida Pakulskiego w dobrej pozycji znalazł się Przemysław Bargiel, lecz Filip Uryga dalekim wybiegiem z bramki zażegnał niebezpieczeństwo.

Potem Przemysław Bargiel dryblował wzdłuż pola karnego i - kiedy wydawało się – że jego indywidualna akcja zakończy się powodzeniem, na linii strzału ofiarną interwencją popisał się Przemysław Pitry.

Potem kolejne podejście Przemysława Bargiela zakończyło się pudłem, choć stał przed bramką. Wreszcie Dawid Linca znalazł receptę na bramkarza jawiszowiczan.

IV liga piłkarska w Małopolsce; LKS Jawiszowice - Wieczysta II Kraków 2:1
Jerzy Zaborski

Wejście „Korczasa” napędziło grę Jawiszowic

W drugiej odsłonie miejscowi zagrali znacznie lepiej, a pojawienie się na boisku Adriana Korczyka dodatkowo ich napędziło.

W 60 min Adrian Korczyk i Eryk Ceglarz z bliska, w zamieszaniu przed polem bramkowym rywali, nie potrafili wepchnąć piłki do siatki.

Później, po strzale Adriana Korczyka, fenomenalną interwencją popisał się Kacper Podlipni. Wydawało się, że miejscowi nie znajdą sposobu na dobrze zorganizowanych w defensywie krakowian.

Pięć minut, które wstrząsnęło Wieczystą II Kraków

W pierwszej minucie doliczonego czasu, sędzia przyznał miejscowym karnego, za zagranie ręką.

- Mój zawodnik po meczu bił się w piersi, że nie dotknął piłki ręką. Nagrywaliśmy mecz, więc po obejrzeniu jego zapisu będę wiedział, czy decyzja sędziego była zbyt pochopna, czy też nie – ocenił Łukasz Kubik, trener rezerw Wieczystej.

Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Eryk Ceglarz, król strzelców minionego sezonu. Nie zawiódł, trafiając pod poprzeczkę.

W tym momencie miejscowi poczuli, że można ten mecz jeszcze wygrać. Sędzia doliczył siedem minut, ze względu na dużą liczbę urazów i wynikających z nich przerw.

Po prostopadłym podaniu od Adriana Korczyka, Eryk Ceglarz zgubił obrońcę, wykorzystując swój atut, czyli szybkość. Minął bramkarza i trafił do pustej bramki. Radość w obozie miejscowych była wielka.

IV liga piłkarska w Małopolsce; LKS Jawiszowice - Wieczysta II Kraków 2:1
Jerzy Zaborski

- Przed wizytą na boisku wicemistrza remis bralibyśmy w ciemno. Wydawało się, że weźmiemy pełną pulę, a wracamy z niczym. Boleśnie doświadczyliśmy brutalnej futbolowej rzeczywistości o cienkiej granicy pomiędzy „niebem” i „piekłem” – skomentował Łukasz Kubik.

- Cieszę się, że chłopcy udźwignęli ciężar faworyta tego meczu. Takimi potyczkami pisze się klubową historię – zwrócił uwagę Jarosław Płonka, trener Jawiszowic.

IV liga piłkarska w Małopolsce; LKS Jawiszowice - Wieczysta II Kraków 2:1
Jerzy Zaborski

LKS JAWISZOWICE – WIECZYSTA II KRAKÓW 2:1 (0:1)

Bramki: 0:1 Linca 35, 1:1 Ceglarz 90+1 karny, 2:1 Ceglarz 90+6.

JAWISZOWICE: Uryga – Nagi, Pitry, Radomski, Hałat – Kawka, Frączek, Czaicki (56 Wójcik), Ceglarz (90+7 Sitko) – Czapla (56 Korczyk), Karcz.

WIECZYSTA II: Podlipni – Kitowski, Kasolik, Pietras, Guzik (51 Skoczeń) – Wołosik (46 Krzywiecki), Pakulski, Gamrot, Linca (90 Słonina) – Banachowicz (46 Szewczyk), Bargiel,

Sędziował: Szymon Florczyk (Nowy Targ). Żółte kartki: Frączek, Hałat – Kitowski, Pietras, Szewczyk. Widzów: 350.

Inne mecze 1. kolejki:

Watra Białka Tatrzańska – Kalwarianka 0:4 (0:1); bramki: Kajpust 28, Świątek 58, Palonek 75, Wątroba 79.

Dalin Myślenice – Wolania Wola Rzędzińska 1:1 (1:1) bramki: Kowalski 14 karny - Kozdrój 9.

Orzeł Ryczów – Sokół Słopnice 4:0 (2:0); bramki: Kura 21, M. Szewczyk 35, Onwudi 74, Seweryn 81.

Beskid Andrychów – Glinik Gorlice 3:0 (1:0); bramki: Kramarz 41, Mizera 52, Budka 86.

BKS Hal-Mont Bochnia – Podhalanin Biecz 1:1 (1:0); bramki: Wolak 29 - Kołton 90+4 samob.

Lubań Maniowy – Cracovia II 0:2 (0:0); bramki: Doba 78, 89.

MKS Trzebinia – Pcimianka 0:1 (0:1); bramka: Malik 40.

MKS Limanovia – Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 0:1 (0:0); bramka: Surowiec 75.

PAUZA: Poprad Muszyna

IV liga piłkarska w Małopolsce; LKS Jawiszowice - Wieczysta II Kraków 2:1
Jerzy Zaborski
IV liga piłkarska w Małopolsce; LKS Jawiszowice - Wieczysta II Kraków 2:1
Jerzy Zaborski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24