- Nie chodziło nam o względy estetyczne czy piękną grę. Chcieliśmy wygrać, by być dalej w grze o utrzymanie i ten cel został osiągnięty. Po meczu też nie było wielkiej radości w szatni, bo walka trwa i czeka nas mecz o życie w Gliwicach. Na razie dużo pokory, tonujemy nastroje i chcielibyśmy się cieszyć w przyszłą sobotę w Gliwicach - podkreślił trener Jacek Zieliński.
- Widać było na początku dużą nerwowość u zawodników. Gra o utrzymanie to jest wielki stres i ja to rozumiem. Dlatego z mojej strony nie było nerwowych reakcji z ławki. Dzięki bramce wróciliśmy do gry i potem już wyglądało to lepiej. W końcówce było trochę nerwowo, bo Arka grała bardzo ambitnie, ale zwycięzców się nie sądzi. Mamy punkty - zakończył trener Termaliki.
Źródło: Arka Gdynia
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Gruz, brud i wysłużone trybuny. Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]
eSkadra na Mundial - CIEKAWOSTKI O BIAŁO-CZERWONYCH
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?