Jagiellonia Białystok już po raz ósmy zmierzy się z Cracovią prowadzoną przez Michała Probierza. Kto tym razem będzie górą?

W niedzielę trener Michał Probierz zasiądzie na ławce trenerskiej na krakowskim stadionie przy ul. Kałuży w roli szkoleniowca Cracovii i zrobi wszystko, aby poprawić dotychczasowe notowania jego drużyny w starciach z Jagą.

Od kilku lat konfrontacje tych zespołów ze względu na osobę Michała Probierza mają szczególny smak. Jagiellonia to klub, z którym obecny opiekun Pasów osiągnął największe i w zasadzie jedyne sukcesy w trenerskiej karierze. W trakcie pierwszej kadencji (2008-2011) sięgnął z białostoczanami po Puchar (2010) i Superpuchar Polski (2010), a podczas drugiej (2014-2017) poprowadził białostocki zespół do zdobycia brązowego (2016) i srebrnego medalu (2017) mistrzostw Polski.

Po osiągnięciu tego ostatniego sukcesu Probierz zaskoczył całą piłkarską Polskę. Najpierw odejściem z Jagiellonii, potem zakotwiczeniem w Cracovii. W końcu 47-latek zamienił wtedy wicemistrza kraju na drużynę, która do ostatniej kolejki walczyła o ligowy byt, i Białystok, w którym czuł się znakomicie, na Kraków, w którym po nieudanej przygodzie i burzliwym rozstaniu z Wisłą, nie był darzony wielką sympatią.

CZYTAJ TEŻ: Jagiellonia. Skrzydłowi w tym sezonie w Jadze zawodzili. Czy Makuszewski i Mystkowski to dobre rozwiązanie?

Związek Cracovii z Michałem Probierzem to relacja, która dostarcza wielu wrażeń. Początek był taki, że trudno było nie wieszczyć rychłego końca związku. Ale cierpliwość profesora Janusza Filipiaka opłaciła się. Probierz wprowadził krakowski zespół do europejskich pucharów i drugi sezon z rzędu jest w czołówce ligi.

Co prawda, bezpośredniej rywalizacji Jagiellonią z „probierzowską” Cracovią nie towarzyszą już tak wielkie emocje, jak w poprzednich rozgrywkach, ale i tak mecz Jagi z Pasami ma inny wymiar i różni się od pozostałych. W niedzielę dojdzie już do ósmej konfrontacji Żółto-Czerwonych z ich byłym trenerem. Bilans tych starć jest na korzyść Jagiellonii, która wygrała cztery razy, raz zremisowała i poniosła dwie porażki.

ZOBACZ: Koronawirus. Mecze PKO Ekstraklasy bez udziału publiczności

Jak będzie tym razem? Gdyby sugerować się samą tabelą, więcej przemawia za Cracovią, która zajmuje w niej trzecie miejsce. Ostatnio jednak Pasy przegrały cztery mecze z rzędu. W tym sezonie jeszcze czegoś takiego nie było. Podopieczni Probierza przegrali z: Piastem Gliwice, Legią Warszawa, Wisłą Kraków i Górnikiem Zabrze. Aż tak słabej serii Cracovia nie miała od sezonu 2013/14, kiedy dwa razy przegrywała po cztery mecze z rzędu, a za wyniki odpowiadał jeszcze Wojciech Stawowy.

Z kolei piłkarze Jagiellonii po słabym początku rundy wiosennej w trzech ostatnich meczach zdobyli siedem punktów i awansowali do pierwszej ósemki ekstraklasy. Jeśli chcą utrzymać się w niej na dłużej, mecz z Cracovią muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść.

Jagiellonia Białystok kontra Cracovia Michała Probierza

09.09.2017 r., Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Krzysztof Piątek (23-karny), 1:1 - Piotr Wlazło (89).

17.02.2018 r., Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:0 (0:0). Bramka: 1:0 - Martin Pospisil (60).

14.09.2018 r., Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:1 (1:0). Bramki: 1:0 - Bartosz Kwiecień (44), 2:0 - Cillian Sheridan (53), 3:0 - Cillian Sheridan (70), 3:1 - Airam Cabrera (74).

24.02.2019 r., Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0). Bramka: 1:0 - Ołeksij Dytiatjew (48).

23.04.2019 r., Cracovia - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0). Bramka: 0:1 - Jesus Imaz (21-karny).

25.09.2019 r., Puchar Polski: Cracovia - Jagiellonia Białystok 4:2 (2:1). Bramki: 1:0 - Filip Piszczek (17), 2:0 - Bojan Cecarić (26), 2:1 - Juan Camara (41), 3:1 - Tomas Vestenicky (51), 3:2 - Wojciech Błyszko (86), 4:2 - Pelle van Amersfoort (90).

19.10.19 r., Jagiellonia Białystok - Cracovia 3:2 (1:1). Bramki: 0:1 - Rafael Lopes (9), 1:1 - Patryk Klimala (11), 2:1 - Patryk Klimala (55), 2:2 - Rafael Lopes (60), 3:2 - Taras Romanczuk (82).

ZOBACZ TEŻ: