Jagiellonia Białystok. Piłkarze po meczu z Zagłębiem: wciąż jest dużo do poprawy

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Jagiellończycy (na biało) byli lepsi od Zagłębia Lubin
Jagiellończycy (na biało) byli lepsi od Zagłębia Lubin Kamil Świrydowicz, jagiellonia.pl
Wynik w sparingu nie jest najważniejszy, ale zawsze jest lepiej wygrać niż przegrać. To drobny prognostyk - mówią piłkarze Jagiellonii Białystok po zwycięstwie 2:1 z Zagłębiem Lubin podczas zgrupowania w Turcji.

- Mimo że nie dostajemy punktów za zwycięstwa w sparingach, to wygrane zawsze cieszą i motywują. Gra nie wyglądała jeszcze idealnie, ale na pewno zaprezentowaliśmy się solidnie i oby tak dalej. Wciąż jednak mamy dużo aspektów do poprawy i musimy nad tym pracować - mówi w rozmowie z klubowym portalem prawy obrońca Żółto-Czerwonych Paweł Olszewski.

Białostoczanie cieszą się, że nad Bosforem mogli zmierzyć się ze znajomymi z PKO BP Ekstraklasy.

- Przede wszystkim fajnie jest spotkać kolegów z przeciwnej drużyny. Wiadomo, że gdy gramy mecze kontrolne z zespołami z Turcji, Ukrainy, czy Rosji, to próżno w nich szukać znajomych twarzy - zauważa defensor Jagi. - Za nami pożyteczny sparing, bo Zagłębie to bardzo dobra drużyna, z którą mieliśmy okazję sprawdzić się i skonfrontować siły. Tym bardziej cieszy wygrana - dodaje.

Jedną z bramek dla ekipy trenera Bogdana Zająca zdobył Jesus Imaz.

- Przed sparingami nie skupiam się na rywalach, tylko na realizacji planu nakreślonego dla naszej drużyny. Skupiamy się na treningach, a to, z kim się mierzymy, nie ma w tej chwili dla nas żadnego znaczenia. Musimy wykonywać to, czego oczekuje od nas trener i jak najlepiej prezentować się na boisku - zaznacza hiszpański snajper Jagi.

Czytaj też:
Jagiellonia Białystok. Xavier Dziekoński - chłopak, który może zajść bardzo daleko

Spotkanie było rozgrywane w nietypowy sposób, bo grano trzy tercje po 30 minut.

- Nigdy wcześniej nie brałem udziału w tak specyficznym meczu, rozegranym w systemie "trzy razy po 30 minut". Może było to trochę dziwne, ale dla nas to przede wszystkim kolejny trening, więc nie miało to żadnego znaczenia - uważa Imaz. - Za nami kilka wyczerpujących treningów, ale uważam, że to nam pomoże w zbudowaniu dobrej formy przed wznowieniem rywalizacji w lidze. Musimy być silni i właściwie przygotowani fizycznie, by móc rywalizować w PKO Ekstraklasie - kończy zawodnik Jagiellonii.

Kolejny mecz kontrolny czeka Żółto-Czerwonych w Turcji w niedzielę, kiedy zmierzą się z Radnickim Nisz (Serbia). Dzień później ekipę trenera Zająca sprawdzi kosowski zespół KF Ballkani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Jagiellonia Białystok. Piłkarze po meczu z Zagłębiem: wciąż jest dużo do poprawy - Kurier Poranny

Wróć na gol24.pl Gol 24