Jagiellonia Białystok. Trener Piotr Nowak jednak odejdzie i zmieni go Ivan Djurdjević?

O możliwości zwolnienia Nowaka media spekulowały jeszcze przed końcem sezonu PKO Ekstraklasy. Władze klubu zaprzeczały i nie doszło do zmiany na stanowisku trenera. Wiadomo jednak, że nikt w obozie Żółto-Czerwonych nie jest zadowolony z postawy zespołu w rundzie wiosennej i zajętego na koniec rozgrywek 12. miejsca.

Zdaniem weszło.com. odejście Nowaka jest przesądzone. "Jagiellonia wznawia treningi 13 czerwca. Na dziś pewne jest jedno – piłkarzy na pierwszych zajęciach powita nowy szkoleniowiec" - informuje Maciej Wąsowski.

Z osobą Jagi łączony jest Djurdjević. Serbowi z polskim paszportem z końcem czerwca kończy się kontrakt w Chrobrym Głogów. 45-letni szkoleniowiec omal sensacyjnie nie wprowadził swojej drużyny do ekstraklasy, ale przegrał w finale barażu po dogrywce 2:3 z Koroną Kielce.

Na brak ofert serbski trener nie będzie narzekał, bo oprócz klubu ze stolicy Podlasia jego zatrudnieniem zainteresowany jest też podobno Śląsk Wrocław, szukający następcy Piotra Tworka. Gdyby udało się go ściągnąć białostoczanom, byłby to kolejny trenerski transfer z Chrobrego do Jagiellonii. W 2017 roku z Głogowa do Żółto-Czerwonych ściągnięto Ireneusza Mamrota, któremu skutecznie udało się zastąpić Michała Probierza, sięgając po wicemistrzostwo Polski. Być może zatem działacze Jagi liczą na powtórkę z historii.

Djurdjević jako piłkarz kibicom ekstraklasy znany jest z występów w Lechu Poznań w latach 2017-13. Po zakończeniu kariery pozostał w Kolejorzu, prowadząc drużyny młodzieżowe, rezerwy, a w końcu pierwszy zespół. Latem 2019 roku trafił do Chrobrego, a teraz opuszcza głogowski klub. Czy zamieni Dolny Śląsk na Podlasie?

Najpierw jednak Jagiellonia musiałaby dojść do porozumienia z Nowakiem, który ma ważny kontrakt jeszcze na kolejny sezon. Poza tym, podobno Serb jest poważnym kandydatem, ale ma konkurentów w wyścigu do posady opiekuna Żółto-Czerwonych. Mówi się m. in. o byłym trenerze Górnika Zabrze - Marcinie Broszu.