Jagiellonia Białystok w trudnym momencie. Adrian Siemieniec po meczu z GKS Katowice: Musimy przetrwać jako drużyna

Jacek Czaplewski
Opracowanie:
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Jagiellonia Białystok zaliczyła już piątą porażkę z rzędu z czego drugą w lidze. W Katowicach uległa miejscowej GieKSie, przegrywając 1:3. Oto co miał do powiedzenia trener Adrian Siemieniec na konferencji prasowej.

Mecz GKS Katowice - Jagiellonia Białystok. Komentarz Adriana Siemieńca

- Rozpocznę od gratulacji dla gospodarzy i tradycyjnie od podziękowań naszym kibicom za wsparcie. My mamy teraz maraton, ale oni tak samo. Chyba gorzej się nie dało zacząć tego pojedynku. Ta bramka na pewno nie dała nam pewności siebie. Jednak wróciliśmy do meczu. Wyrównaliśmy i uważam, że w pierwszej połowie był moment w którym przejęliśmy kontrolę nad tym spotkaniem - uważa Siemieniec.

- Popełniliśmy błąd w zarządzaniu meczem. Druga połowa toczyła się głównie na naszej połowie i to jest główną przyczyną, że straciliśmy bramki, które zadecydowały o naszej przegranej. Martwi kolejna porażka, stracone bramki, ale w piłce nożnej tak już jest. Czasami są gorsze momenty. Musimy jako drużyna je przetrwać - dodał trener Jagiellonii.

Głos na pomeczowej konferencji zabrał też Rafał Górak, trener GKS Katowice: - To zwycięstwo niezmiernie cieszy, szczególnie iż jest zasłużone. To dla nas bardzo ważne. Chcieliśmy od pierwszej minuty jak najwyżej zaatakować przeciwnika. Pierwsza bramka jest tego wykładnikiem. Gdy rywal przenosił grę pod nasze pole karne, to było różnie. Jestem bardzo zadowolony ze sposobu, w jaki moi piłkarze wygrali. Miałem świadomość w drugiej minucie, że strzelona bramka, grając z takim rywalem jak Jagiellonia, niczego jeszcze nie załatwiła. Był moment radości, ale wiedziałem, że mecz się dopiero zaczął. PAP

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Szaleństwo na Bukowej w Katowicach. Kibice GKS zobaczyli zwy...

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24