Jagiellonia - Piast. Rafał Grzyb: Piast to solidny zespół

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Rafał Grzyb prowadził już samodzielnie Jagiellonię. Było to w grudniu 2019 roku.
Rafał Grzyb prowadził już samodzielnie Jagiellonię. Było to w grudniu 2019 roku. Mariusz Piotrowski, jagiellonia.pl
Prowadzenie Jagiellonii nie będzie nowością dla Rafała Grzyba. Były piłkarz i kapitan białostoczan był już kilkanaście miesięcy temu tymczasowym szkoleniowcem Żółto-Czerwonych.

Było to w grudniu 2019 roku, kiedy po zwolnieniu Ireneusza Mamrota Rafał Grzyb poprowadził Jagę w dwóch spotkaniach. Na wyjeździe z Górnikiem Zabrze mu nie wyszło i skończyło się wpadką 0:3, ale w debiucie nasza drużyna pod jego wodzą pokonała po dobrym występie u siebie Lechię Gdańsk 3:0.

- To prawda, ale przypominam sobie drugie z tych spotkań, czyli szalony mecz w Zabrzu. Po niezłej grze i niewykorzystanych dwóch karnych, przegraliśmy. Można powiedzieć zatem, że jestem "na zero" jeśli chodzi o wyniki. Niemniej faktycznie, z Lechią zagraliśmy bardzo solidnie i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby w sobotę wyglądało to tak samo - mówi przed spotkaniem z Piastem tymczasowy trener Jagi.

Teraz Rafał Grzyb poprowadzi zespół w zastępstwie chorego Bogdana Zająca, którego jest asystentem. Były kapitan białostockiego zespołu zdaje sobie sprawę, że Żółto-Czerwoni grają bardzo nierówno.

Czytaj też: Jagiellonia. Trener Bogdan Zając nie poprowadzi Żółto-Czerwonych w meczu z Piastem

- Staramy się wprowadzać zawodników w mikrocykl w taki sposób, żeby w stu procentach byli przygotowani do rozegrania dwóch równych połów. Nie zawsze to się oczywiście udaje. Musimy brać pod uwagę przeciwnika. Nie wiemy w jakim wyjdzie ustawieniu, jak będzie reagował na poszczególne sytuacje boiskowe. Dobrze się gra, kiedy ma się prowadzenie dwa lub trzy do zera, ponieważ tedy gra się na luzie - ocenia tymczasowy szkoleniowiec Podlasian. - Niemniej nie zawsze jest taka możliwość. Dużo rozmawiamy z chłopakami i myślę, że te rozmowy oraz wspólne spotkania przyniosą odpowiedni skutek - dodaje.

Pochodzący z docenia klasę najbliższego rywala Żółto-Czerwonych.

- Na Piasta Gliwice patrzymy jak na brązowego medalistę mistrzostw Polski. Jest to solidny zespół, a obecnie zajmowane przez tę drużynę miejsce w tabeli nie odzwierciedla jej potencjału. Rundę jesienną mieli słabo, obecną natomiast rozpoczęli bardzo dobrze. Mają dobry zespół, nie jest to drużyna, która cały czas intensywnie prowadzi grę. Mają bardzo doświadczonych zawodników, na nich opierają swoją grę. Są w stanie wykorzystać jedną dobrą sytuację w meczu, wyjść na prowadzenie i prowadzić grę do końca spotkania. Mają doświadczoną linię obrony, z Jakubem Czerwińskim na czele, który nie tylko daje się we znaki napastnikom drużyn przeciwnych, ale także bardzo dobrze gra głową w polu karnym rywala - przekonuje Rafał Grzyb.

Sobotni mecz Jagiellonia - Piast rozpocznie się o godz. 17.30.

.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jagiellonia - Piast. Rafał Grzyb: Piast to solidny zespół - Kurier Poranny

Wróć na gol24.pl Gol 24