Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakim składem zagra Legia z Zawiszą? [PRZEWIDYWANY SKŁAD]

Marek Koktysz
http://www.footballuser.com/
Legia musi ponownie odskoczyć Lechowi na 10 punktów, jeśli chce spokojnie podejść do rundy mistrzowskiej. Zawisza gra o utrzymanie w górnej połówce tabeli, które może sobie zapewnić już dzisiaj. Trener Henning Berg zaskoczył nieco przy powołaniach na ten mecz, ale czy zaskoczy wyjściowym ustawieniem?

BRAMKA

Zmiana tutaj byłaby hitem, a spowodować ją może tylko kontuzja Dusana Kuciaka. Słowak między słupkami pewny jak to, że Polska nie jedzie na mundial.

OBRONA

Tutaj niewielkie pole manewru i nie spodziewamy się zmian w stosunku do poprzednich spotkań. Na lewej obronie Brzyski, na prawej Broź, a w środku Junior z Rzeźniczakiem.

POMOC

Wymuszona zmiana Tomasz Jodłowca, który nabawił się kontuzji. "Jodła" wypada ze składu na dwa tygodnie. To szansa dla pomijanego dotychczas Helio Pinto, którego spodziewamy się dzisiaj zobaczyć na murawie. Obok niego kapitan Ivica Vrdoljak, który notuje coraz lepsze występy. Na prawym skrzydle Żyro, a na lewym, niestety Ojamaa. My w życiu byśmy go tam nie postawili, ale jakoś nie możemy uwierzyć w to, że Berg nagle zmieni swoje podejście. Pozostaje zagadką tylko to, ile razy Estończyk NIE poda piłki. Rozgrywającego zagra Duda.

ATAK

Tutaj też chciałoby się zobaczyć wreszcie w akcji Orlando Sa, ale znowu nie możemy uwierzyć, że Berg zmieni to, co de facto działa i przynosi punkty. Na szpicy zatem Radović, którego występ przez uraz kolana był dość niepewny. Serb jednak normalnie trenował w piątek, jest w kadrze, a to oznacza, że zobaczymy go na murawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24