- Przywiązuje się do ludzi i na pewno będę duchem z drużyną. Będę obserwował, śledził i trzymał kciuki za chłopaków z Pogoni - powiedział stoper cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Czerwiński trafił do Pogoni przed rokiem z pierwszoligowej wówczas Termaliki Nieciecza. Szybko zyskał uznanie fachowców i sympatię kibiców, choć tę drugą nadwątlił mówiąc z jednym z wywiadów, że swoją grę w Szczecinie traktuje tylko jako przystanek. Szybko jednak się wytłumaczył i dobrą postawą na boisku znów zdobył serca kibiców.
- Cieszę się, że zostawiłem po sobie dobrą opinię w Szczecinie. Może nie zacząłem najlepiej. Chodzi mi o pamiętną rozmowę z portalem Weszło, ale tak jak później powiedziałem, chciałem obronić się na boisku i zawsze starałem się to robić. Nie czuję, że byłem tu tylko rok, bo to dla mnie kawał dobrze spędzonego czasu. Zżyłem się z chłopakami, z drużyną i klubem - podkreśla Czerwiński.
Jeszcze rok temu grał na zapleczu ekstraklasy, a już za niecałe dwa tygodnie będzie miał okazję wystąpić w Lidze Mistrzów. To był jeden z głównych powodów za zmianą barw klubowych.
- Było naprawdę dużo argumentów, żeby podpisać kontrakt z Legią i niewiele czasu na zastanawianie. Uważam, że to dla mnie ogromna szansa i duży krok w przód - mówi wychowanek Popradu Muszyna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?