Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakub Żubrowski, pomocnik Korony przed meczem z Rakowem: Był już zimny prysznic, więc jesteśmy gotowi

Sławomir Stachura
Jakub Żubrowski, pomocnik Korony
Jakub Żubrowski, pomocnik Korony Sławomir Stachura
Wychowanek Korony Jakub Żubrowski, w sobotnim meczu z Rakowem Częstochowa wybiegnie z pewnością w podstawowym składzie. Środkowy pomocnik wierzy, że w Bełchatowie Korona osiągnie lepszy wynik niż tydzień wcześniej w Łodzi.

W rozegranym tydzień temu ostatnim sparingu przed inauguracją sezonu w ekstraklasie, Korona przegrała z beniaminkiem rozgrywek - ŁKS w Łodzi aż 0:3. W sobotę rywalem kielczan będzie inny zespół, który wrócił na najwyższy poziom – Raków Częstochowa. Do ekstraklasy wrócił po 21 latach.

- Zimny prysznic był już w Łodzi, dlatego jesteśmy gotowi na mecz z Rakowem. Mamy plan na to spotkanie. To zespół, który jest zgrany i to jego atut. W Bełchatowie, gdzie Raków rozgrywa swoje mecze jako gospodarz, też gra jakby na wyjeździe. Z tego co się orientowałem, to nie mogą tam nawet trenować. Ale to nie nasz problem. Szkoda tylko, że na mecz nie mogą jechać kibice Korony. A jeśli dowiadują się o tym dwa dni przed meczem, gdy są już porobione zapisy na wyjazd, to dla mnie jest to skandaliczna decyzja – mówi Żubrowski.

Jakub przystępuje do rozgrywek z nowymi nadziejami. Wierzy, że będzie to lepszy sezon w jego wykonaniu niż poprzedni. Na razie ma pewnie miejsce w zespole, ale gdy już wszyscy będą w pełnej dyspozycji, to konkurencja znacząco wzrośnie. Nowi pomocnicy, którzy przyszli do Korony to Serb Milan Radin, Urugwajczyk Rodrigo Zalazar, jest też młodzieżowiec Oskar Sewerzyński. Trener Lettieri lubi też przesunąć do środka pola Adnana Kovacevicia, eksperymentował na pozycjach numer sześć i osiem z pozyskanym Grekiem Themistokilisem Tzimopoulosem. Z Rakowem nie powinno być jednak wielkich roszad i w wyjściowym składzie w środku pola powinni rozpocząć Żubrowski i Bośniak Ognjen Gnjatić.

- W tym poprzednim sezonie na pewno nie byłem w optymalnej dyspozycji, więc mam nadzieję, że będzie pod tym względem lepiej. A co do konkurencji to rywalizacja pomaga. Gdy czujesz młotek nad głową to się mobilizujesz, choć przecież nie mogę powiedzieć, że w każdym meczu nie daję z siebie 100 procent. Jestem przecież zawodowym piłkarzem i tego się ode mnie wymaga – podkreśla Jakub Żubrowski.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


Korona ma 46 lat. Tak awansowała do ekstraklasy



TOP 11 najlepszych napastników Korony w ekstraklasie! Król może być tylko jeden! Sprawdź - aktualizacja [GALERIA]



Piłkarze Korony Kielce przed rundą jesienną 2019 bez tajemnic. Wartość rynkowa, ciekawostki, kontrakty


NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:

Korona Kielce - Echo Dnia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jakub Żubrowski, pomocnik Korony przed meczem z Rakowem: Był już zimny prysznic, więc jesteśmy gotowi - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24