Janusz Kupcewicz król rzutów wolnych

Józef Witczak/Dziennik Bałtycki
Janusz Kupcewicz
Janusz Kupcewicz (© archiwum klubu)
W środę (9 grudnia) 54 rocznicę urodzin celebruje Janusz Kupcewicz, pierwszoplanowa postać zespołu żółto-niebieskich z lat 70. i początku 80.

Początek jego przygody z futbolem związany jest z Olsztynem. W 1964 roku - pod okiem swojego ojca Aleksandra - nasz bohater rozpoczął treningi w miejscowej Warmii, aby po czterech latach przenieść się do Stomilu. Właśnie w barwach tego zespołu zadebiutował w reprezentacji Polski juniorów. Fama o wielce uzdolnionym nastolatku błyskawicznie obiegła piłkarską Polskę. W ocenie ekspertów uchodził za wielki talent, określany mianem nowego Lubańskiego. Latem 1974 roku jego pozyskaniem była zainteresowana większość klubów naszej ekstraklasy z Górnikiem, Legią czy Ruchem na czele. Tymczasem Janusz wybrał Arkę, w barwach której osiągnął status klubowej legendy.

Zadebiutował 10 sierpnia 1974 roku przeciwko GKS Tychy, w pojedynku o tytuł Moralnego Mistrza 2 ligi. Premierę przed gdyńską publicznością uczcił zdobyciem gola. Po spadku żółto-niebieskich z ekstraklasy jego talent eksplodował na boiskach drugiego frontu. W czerwcu 1976 roku Arka świętowała awans do ekstraklasy, a nasz bohater miał na koncie tytuł króla strzelców. Wobec jego znakomitej formy nie pozostał obojętny selekcjoner kadry Kazimierz Górski, który powołał go na prestiżowy mecz z Argentyną. 24 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie Janusz Kupcewicz - jako pierwszy w historii zawodnik Arki - zadebiutował w meczu przeciwko przyszłym mistrzom świata. O skali jego talentu świadczy fakt, iż w tamtym spotkaniu był on jedynym graczem z klubu drugoligowego!
Znakomity rozgrywający, prawdziwy król środka boiska. Imponował przeglądem pola, a nade wszystko słynął z perfekcyjnie wykonywanych rzutów wolnych. W ten właśnie sposób zdobył dwa, bodaj najsłynniejsze gole jako gracz Arki: w finale Pucharu Polski oraz meczu o trzecie miejsce na hiszpańskim Mundialu.

Kontynuując ten wątek, warto zauważyć, iż w historii ekstraklasowych występów żółto-niebieskich rzuty wolne przyniosły 15 goli. Siedem z nich, a więc prawie połowa jest autorstwa naszego bohatera!
207 gier i 49 goli, współautor awansu do ekstraklasy (1976), zdobywca Pucharu Polski i uczestnik rozgrywek PEZP (1979), reprezentant Polski w barwach Arki (15 gier i dwa gole w kadrze A, 4/1B, 5OL., 4/1U-23 i 16/5U-21), król strzelców drugiej ligi (1976), autor setnego trafienia w ekstraklasie - w dziejach klubu trudno znaleźć równie utytułowanego gracza. Janusz Kupcewicz jak mało kto zasłużył na miano klubowej legendy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24