Problem pojawił się kilka dni temu. Występująca w II lidze Calisia Kalisz musiała szukać sobie stadionu poza miastem, bo nad Prosną żaden nie spełnia wymogów stawianych przez piłkarską centralę. Klubowi udało się dogadać z władzami Jarocina, by mecze w roli gospodarza rozgrywać na stadionie... spółki Jarocin Sport. Na meczach ma się pojawiać mniej niż 200 kibiców, a tym samym nie będą miały one charakteru imprezy masowej.
To nie podoba się jednak miejscowej policji. Dzień przed pierwszym meczem Calisii w II lidze okazało się, że jarocińska policja ma spore zastrzeżenia. Ochroniarzom wynajętym przez klub do pilnowania porządku grozi nawet cofnięciem licencji, a w przypadku jakichkolwiek ekscesów zamknięciem stadionu nawet dla garstki publiczności. Czy ma ku temu powody?
- Jesteśmy po postu zdumieni, a nawet zszokowani - mówi wprost Paweł Gajoch, wiceprezes KP Calisia Kalisz. - Na naszych meczach nigdy nie było awantur czy nawet drobniejszych incydentów. Nie wiem skąd nagle taka postawa policji. Ewidentnie pomylono nas z kimś innym.
W szoku są również kibice, którzy z dnia na dzień stali się zagrożeniem numer jeden.
- O Calisii mam jak najlepszą opinię. Jak sięgam pamięcią, to od 1960 roku na meczach tego klubu nie było jakichkolwiek problemów z kibicami - podkreśla Stanisław Chlebowski, członek zarządu Kaliskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.
Mimo tego, podinspektor Krzysztof Rzepczyk, szef jarocińskiej policji w swoim piśmie, do którego dotarliśmy, zwraca uwagę, że wszystkie mecze zespołu z Kalisza powinny mieć status imprez masowych i to podwyższonego ryzyka. Komendant uważa, że kaliszanie są skłóceni ze wszystkimi klubami piłkarskimi z Wielkopolski, a to może tylko prowadzić do zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Do tego organizacja spotkań z pominięciem zapisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych "nie gwarantuje żadnych zasad bezpieczeństwa dla uczestników imprezy" oraz nie daje możliwości legitymowania kibiców, co z kolei może spowodować, że na trybunach pojawią się osoby mające zakazy stadionowe.
Centrala PZPN w Warszawie jak na razie nie odpowiedziała na pismo jarocińskiej policji. Tymczasem Calisia Kalisz już w następnej kolejce ma rozegrać kolejny mecz w Jarocinie w roli gospodarza. Nie jest jednak wykluczone, że kaliski klub przenie się do... Turku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?