Jak mówi nam osoba związana z klubem decyzja mogła zapaść już po ostatnim meczu Warty, co ciekawe wygranym z Ruchem Radzionków. Po spotkaniu szkoleniowiec długo rozmawiał z prezes Izabelą Łukomską-Pyżalską, która nie była zadowolona z postawy zespołu, szczególnie w drugiej połowie meczu. Zieloni prowadzili, ale grali jak z powiązanymi nogami, szczęśliwie dowożąc zwycięstwo do końca spotkania.
Dzisiaj od rana trwały narady w klubie. Ostatecznie Warta poinformowała, że Araszkiewicz odchodzi "z przyczyn osobistych".
Atmosfera w zespole od początku rundy nie była dobra, choć wyniki równie przeciętne jak jesienią. Zieloni zdobyli 10 punktów w 7 meczach.
Przed meczem z Ruchem Radzionków, który wcale nie poprawił nastrojów w klubie, prezes klubu była załamana postawą zespołu. Warta przegrała z Olimpią w Grudziądz 1:2. - To jest jakiś dramat. Chyba możemy powiedzieć, że podarowaliśmy przeciwnikowi trzy punkty. [...] Coś trzeba będzie z tym zrobić. Nie wiem co, na chwilę obecną - mówiła wtedy Łukomska-Pyżalska.
Araszkiewicz pełnił funkcję trenera Warty od 1 listopada 2011. Warta w tabeli 1. ligi jest na 9. miejscu z 35. punktami na koncie. Ma pięć punktów przewagi nad strefą spadkową.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?