Kubicki w sierpniu skończy 23 lata. Dla Zagłębia rozegrał 90 meczów w Ekstraklasie, w których strzelił 6 bramek i zaliczył jedną asystę. Do tego dorobku należy doliczyć 20 występów w pierwszej lidze (bez goli i asyst), 9 występów i gola w Pucharze Polski oraz sześć występów w kwalifikacjach do Ligi Europy.
Popularny "Kebsi" to defensywny pomocnik, który przez kilka sezonów, mimo młodego wieku, był piłkarzem podstawowego składu. Taki stan rzeczy utrzymywał się do początku zakończonego w niedzielę sezonu 2017/2018. Wtedy stracił miejsce w pierwszej jedenastce i grywał sporadycznie.
Trener Piotr Stokowiec wolał stawiać na Adama Matuszczyka, Filipa Jagiełłę lub Jakuba Tosika. Taki stan rzeczy podtrzymał nowy szkoleniowiec lubinian Mariusz Lewandowski, który na dodatek do rotacji w środku pola dorzucił innych wychowanków klubu: Pawła Żyrę i Bartosza Slisza. Swoje minuty dostaje także sprowadzony zimną z Lechii Gdańsk Mateusz Matras.
Teraz wiele wskazuje na to, że w odwrotnym kierunku niż Matras uda się Kubicki. Już samo sprowadzenie Matrasa było jasnym sygnałem dla urodzonego w Lubinie pomocnika, że o miejsce w składzie będzie mu trudniej niż dotychczas. W kuluarach pojawiały się głosy, że odstawienie Kubickiego od pierwszego składu miało związek z niechęcią piłkarza do przedłużenia kontraktu.
Czytaj także:
Pogoń Szczecin wykupiła Adma Buksę z Zagłębia Lubin
Co prawda reprezentujący Kubickiego agent Mariusz Piekarski kilkukrotnie zasiadał do rozmów o przedłużeniu umowy, ale stawiał zaporowe dla Zagłębia warunki (ponoć zażądał dla swojego klienta 60 tys. zł miesięcznej pensji). To wszystko sprawiło, że dziś piłkarz jest o krok od zmiany pracodawcy.
Początkowo mówiło się o Jagiellonii Białystok, ale świeżo upieczeni wicemistrzowie Polski ostatecznie nie zdecydowali się na ten transfer. Nic nie wyszło także z próby wsadzenia "Kebsiego" do Cracovii. Teraz zawodnik ma mieć najbliżej do Lechii Gdańsk. To doniesienie uwiarygadnia fakt, że wspomniany Piekarski ma w Gdańsku wielu swoich piłkarzy i dobrze dogaduje się z prezesem Lechii Adamem Mandziarą.
Co prawda Jarosław Kubicki w ostatnich dniach prowadził jeszcze rozmowy z nowymi władzami miedziowego klubu, ale stronom nie udało się osiągnąć porozumienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?