Sergiusz Prusak (Górnik Łęczna)
Doświadczony bramkarz łęcznian przeplata świetne spotkania... fatalnymi. W meczu z Drutex-Bytovią popularny "Serek" ustrzegł się błędów, obronił rzut karny i długim wykopem chwilę po nim przyczynił się do czerwonej kartki dla rywala. Ostatecznie Górnik rzutem na taśmę zdołał uratować jeden punkt.
Tomas Petrasek (Raków Częstochowa)
Pierwsza połowa do zapomnienia, ale po zmianie stron Raków wziął się do roboty i odrobił dwubramkową stratę. Pierwszego gola dla częstochowian zdobył właśnie Petrasek, który wygrał walkę o górną piłkę po rzucie rożnym.
Łukasz Wiech (Górnik Łęczna)
20-letni rosły stoper trafił do Łęcznej ze Śląska Wrocław i dostaje regularne szanse od Tomasza Kafarskiego. W spotkaniu z Drutex-Bytovią znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie, zapewniając jedno "oczko" swojemu zespołowi w ostatniej minucie.
Rafał Grodzicki (Stal Mielec)
Po spadku Niebieskich z Ekstraklasy rozstał się z klubem i kilka dni temu podpisał kontrakt ze Stalą. Odważnie, niemal w ciemno zaufał mu trener Zbigniew Smółka i doświadczony Grodzicki spisał się bez zarzutu z faworyzowaną Miedzią.
Dawid Ryndak (Puszcza Niepołomice)
Od początku sezonu swoimi występami w Puszczy udowadnia, że włodarze Zagłębia popełnili duży błąd rezygnując z jego usług. Ryndak to czołowa postać beniaminka. W meczu z Wigrami zdobył swoją trzecią bramkę w tym sezonie.
Piotr Ćwielong (GKS Tychy)
Fantastyczny występ tego zawodnika z ekstraklasową przeszłością. Tylko jemu tyszanie zawdzięczają punkt w starciu z Podbeskidziem. Ćwielong najpierw obsłużył kolegów dwoma podaniami na nos ze stałych fragmentów, a w ostatniej minucie kapitalnie wykonał rzut wolny i wyrównał wynik na 3:3.
Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn)
Chwaliliśmy go ostatnio i teraz jest podobnie. No ale nie może być inaczej. Lech wywalczył i bezbłędnie wykonał rzut karny. Ostatecznie piłkarze Stomilu wybronili remis w Grudziądzu.
Jakub Bąk (Chojniczanka Chojnice)
O meczu z Ruchem będą w Chojnicach rozmawiać jeszcze przez lata! W drugiej połowie padło aż siedem bramek, z czego trzy w ostatniej minucie. Bąk popisał się trafieniami na 3:1 (83. minuta) i 4:3 w ostatniej akcji spotkania.
Marcin Wodecki (Odra Opole)
Motor napędowy Odry i jej główne żądło. Wodecki wykorzystał fatalne błędy Tomasza Midzierskiego oraz Mateusza Abramowicza i z GieKSą ukłuł po raz czwarty w sezonie. Ekipa beniaminka bardzo pechowo nie wywiozła z Bukowej pełnej puli.
Szymon Lewicki (Zagłębie Sosnowiec)
Do przerwy z zimną krwią wykorzystał dwie sytuacje i wydawało się, że Zagłębie ma mecz z Rakowem pod kontrolą. Nic bardziej mylnego. Po zmianie stron sosnowiczanie stracili przewagę, ale Lewicki w tym spotkaniu zrobił swoje.
Paweł Tomczyk (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Ciekawy napastnik wypożyczony z Lecha. 19-latek pokazał duża siłę fizyczną, gdy zdemolował Łukasza Bogusławskiego w pojedynku bark w bark. Strzelił gola, a w zasadzie półtora, gdyż po jego uderzeniu piłkę do własnej siatki wpakował zawodnik GKS-u Tychy.
REZERWOWI: Michał Leszczyński (Stomil Olsztyn), Krzysztof Kiercz (Stal Mielec), Mateusz Zawal (Ruch Chorzów), Tomasz Wróbel (Raków Częstochowa), Adam Ryczkowski (Chojniczanka Chojnice), Rafał Augustyniak (Miedź Legnica), Rafał Niziołek (Odra Opole), Dimitar Iliev (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Maciej Domański (Puszcza Niepołomice), Marcel Ziemann (Stomil Olsztyn), Wołodymyr Kowal (Olimpia Grudziądz).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
