Jerzy Brzęczek zostaje z kadrą, Jan Tomaszewski krytykuje

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Krzysztof Szymczak
Piłka nożna. Jerzy Brzęczek pozostanie selekcjonerem reprezentacji Polski. Jego współpraca z Polskim Związkiem Piłki Nożnej pozostanie ważna do końca grudnia 2021 roku, a więc na pewno poprowadzi naszą kadrę podczas Euro 2021. W przypadku awansu do MŚ 2022, umowa zostanie przedłużona do końca 2022 roku.

- Postanowiliśmy przedłużyć kontrakt z Jerzym Brzęczkiem do końca 2021 roku, bo mamy pełne zaufanie do selekcjonera i prowadzonej przez niego reprezentacji. W umowie jest jedna istotna klauzula, która w sierpniu 2021 roku daje PZPN możliwość rozwiązania kontraktu. W tym okresie zakończy się moja kadencja na stanowisku prezesa PZPN i chciałbym, aby nowe władze federacji miały możliwość podjęcia autonomicznej decyzji odnośnie dalszej pracy selekcjonera - powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Jerzy Brzęczek objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski po jej nieudanym występie w mistrzostwach świata 2018. Przejął drużynę po Adamie Nawałce i od razu został rzucony na głęboką wodę. Zadebiutował w meczu Ligi Narodów z Włochami (1:1). Prowadził już naszą kadrę w 16 spotkaniach, a jego bilans to osiem zwycięstw oraz po cztery remisy i porażki.

Do dziś spekulowano na temat pozostania Brzęczka na ławce trenerskiej naszej reprezentacji. Choć nie cieszy się powszechnym uznaniem wśród kibiców, jako trener osiągnął jednak awans na Euro 2021. PZPN postanowił, że szkoleniowiec będzie kontynuował pracę i dokończy to, co pośrednio zaczął ze swoimi podopiecznymi.

- Chciałem podziękować prezesowi Zbigniewowi Bońkowi i PZPN za zaufanie. Od początku jako selekcjoner czułem pełne wsparcie ze strony prezesa i władz związku. Dziś skupiamy się na dalszej pracy i z niecierpliwością czekamy na powrót reprezentacyjnej piłki - powiedział selekcjoner Jerzy Brzęczek.

Jerzy Brzęczek jak Adam Nawałka

Jan Tomaszewski krytykuje nową umowę dla Jerzego Brzęczka. “To się skończy taką samą klapą jak na mundialu w Rosji” - piszą sportowefakty.pl

- Przykro mi to mówić, ale kompletnie się nie zgadzam z tą decyzją. Obym się pomylił, oby za rok wyszło na to, że prezes PZPN miał rację, ale ja w to nie wierzę. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić argumentów, które przemawiały za tym, że Brzęczek powinien poprowadzić kadrę na Euro - powiedział WP SportoweFakty Jan Tomaszewski.

Decyzja PZPN była spodziewana, bo selekcjoner awansował do turnieju finałowego mistrzostw Europy. Tego jednak Tomaszewski nie uważa za sukces. - Tam pojedzie pół Europy! To był obowiązek. Problem w tym, że eliminacje pod wodzą Brzęczka były sabotażem. Dziś mogę zadać jedno pytanie: jakim systemem gra reprezentacja Polski? Czy ktoś potrafiłby mi udzielić konkretnej odpowiedzi? Ja nie wiem, czy zagramy dwiema dziewiątkami, czy będzie trzech defensywnych pomocników itd. Podczas meczów kwalifikacyjnych nie wypracowaliśmy jakichkolwiek automatyzmów - zaznaczył.

Zdaniem byłego bramkarza kadry, to będzie pokutować już w samym turnieju. - Dziś powinniśmy być na takim etapie, że bez względu na to, czy na skrzydle zagra Jakub Błaszczykowski czy Sebastian Szymański, realizacja zadań musi być taka sama. Podobnie to powinno wyglądać na boku obrony z Bartoszem Bereszyńskim czy Tomaszem Kędziorą. Tymczasem poprzez eliminacje nie dowiedzieliśmy się o tym zespole niczego. Podobne kombinacje doprowadziły do katastrofy Adama Nawałkę - oznajmił.

Taka klapa jak w Rosji

Tomaszewski wcale nie jest przekonany, że mimo podpisania nowego kontraktu, selekcjoner zachowa stanowisko aż do startu turnieju. - Zobaczymy, czy jesienią odbędzie się Liga Narodów, a jeśli tak, to jak nam w niej pójdzie. W mojej opinii nowa umowa wcale nie gwarantuje mu wyjazdu na Euro. Jestem pewien, że gdybyśmy przystąpili do mistrzostw z Brzęczkiem na ławce, skończy się to taką samą klapą jak w Rosji. Miał poparcie Zbigniewa Bońka, ja też na początku jego kadencji byłem za tą kandydaturą, jednak wszystko roztrwonił - zakończył Tomaszewski - kończy swój tekst Szymon Mierzyński na portalu sportowefakty.pl.

Ciekawa lektura.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jerzy Brzęczek zostaje z kadrą, Jan Tomaszewski krytykuje - Dziennik Łódzki

Wróć na gol24.pl Gol 24