Jesus na ratunek Medalikom. Raków Częstochowa z przytupem zakończył okres transferowy

Jesus na pomoc Medalikom. Kolumbijski napastnik Jesus Diaz jest ostatnim piłkarzem, który dołączył do kadry Rakowa w zamkniętym już okienku transferowym. Raków w siedmiu meczach tego sezonu zdobył tylko pięć goli. Dlatego nic dziwnego, że klub zdecydował się na kolejny ofensywny transfer. Wybór padł na Jesusa Diaza ze Stali Rzeszów.

Diaz ma 25 lat, 183 cm wzrostu i gra na pozycji pomocnika. Karierę zaczynał w rodzimych klubach Cortuluá FC i Tigres FC. W 2021 roku dołączył do wenezuelskiego Atlético El Vigía FC. Wiosną 2022 roku został piłkarzem Cosmosu Nowotaniec, z którego w 2023 roku sprowadziła go do siebie Stal Rzeszów. W barwach klubu ze stolicy Podkarpacia rozegrał 38 meczów (35 w 1 Lidze i 3 w Pucharze Polski), w których strzelił 7 goli.

Jesús wyróżnia się swoją szybkością, dynamiką i różnorodnością w ofensywie. Łączy siłę ze znakomitym dryblingiem, sprytem i tworzeniem zagrożenia pod polem karnym rywala. Przeszedł niebywałą drogę, by dotrzeć na nasz poziom, od Kolumbii, przez grę w Polsce na szczeblach amatorskich i transfer do Stali Rzeszów. Będzie oczywiście potrzebował teraz chwili na adaptację i naukę naszego systemu oraz intensywności, czego będziemy od niego potrzebowali - mówi Samuel Cárdenas, dyrektor sportowy Rakowa

.

Ostatniego dnia Raków poinformował również o pozyskaniu Michaela Ameyawa z Piasta Gliwice i o dwóch pożegnaniach z klubem. Jakub Myszor został wypożyczony do Ruchu Chorzów, a kontrakt z Adnanem Kovaceviciem został rozwiązany za porozumieniem stron.

Ameyaw i Diaz mają ożywić grę ofensywną Rakowa, który w tym sezonie wygrał jedynie mecze z beniaminkami, a w każdym meczu miał problemy nie tyle ze strzeleniem bramki, co z wykreowaniem akcji. Najbliższy mecz częstochowianie rozegrają 15 września. Zmierzą się na wyjeździe z Legią Warszawa.