Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juskowiak: Grecja gra toporny futbol, oczarowali mnie Chorwaci

Zbyszek Anioł
- Chorwacja zagrała fantastycznie, to dla mnie największe zaskoczenie pierwszej kolejki fazy grupowej – mówi w rozmowie z Ekstraklasa.net Andrzej Juskowiak, były reprezentant Polski.

Był pan zaskoczony taką postawą Greków, że znowu na początku grali słabo? Z Polską było podobnie, tak jakby nie wyciągnęli wniosków.
Andrzej Juskowiak Nie jestem. Wydawało mi się, że taki mieli plan, by dać wyszumieć się rywalom i potem realizować swój cel, który wyznaczył im Fernando Santos. W drugiej połowie funkcjonowali już inaczej po zmianach. Tyle że z Czechami troszkę się przeliczyli, bo tym razem rywale zdobyli szybko dwie bramki. I to jedyna różnica niż w spotkaniu z Polską.

Czesi pokazali jak szybko zadać przeciwnikom szybko drugi cios, Polakom to się nie udało.
My też próbowaliśmy zdobyć gola, nie udało się niestety. Czesi grali konsekwentnie i podobało mi się u nich, że potrafili rozpracować prostopadłymi podaniami statyczną grecką obronę. Czescy fani narzekali na grę ich drużyny, ale takie akcji mogły im się podobać.

Pierwsza kolejka spotkań grupowych za nami. Kto zaskoczył pana pozytywnie, kto negatywnie?
Na pewno Chorwaci, którzy zagrali fantastycznie. Byłem pod wrażeniem ich postawy w Poznaniu, gdzie zresztą wszystko dopisało. Od pogody poprzez kibiców po sam mecz. Grali fantastycznie, szczególnie piątka ofensywnych zawodników. Irlandczycy starali się im przeciwstawić, ale nie byli w stanie.

Chorwatów stać, by zostać „Czarnym koniem” Euro 2012 tak jak Grecja osiem lat temu?
Myślę, że w takim stylu jak z Irlandią ciężko im będzie zagrać w każdym spotkaniu. Bo taki rozmach kosztuje dużo sił. Jeśli trafi na zespół grający mądrzej taki jak Włochy będzie im na pewno znacznie ciężej. Jestem ciekaw jak będą prezentować się na tle Hiszpanów, którzy też lubią utrzymywać się przy piłce. Najlepiej byłoby grać dwiema piłkami. Zobaczymy jak potoczą się ich losy w turnieju, w pierwszym meczu zrobili duże wrażenie.

W takim razie kto będzie się cieszyć 1 lipca w Kijowie?

Mogą być jeszcze niespodzianki. Chociażby Duńczycy pokazali, że nie trzeba grać rewelacyjnie , by wygrać. Widać, że niektóre drużyny mają problemy z kondycją, czym nie jestem zaskoczony, bo to był ciężki sezon. Wszyscy piłkarze na Euro mają w nogach już wiele kilometrów, a tutaj trzeba często jeszcze mocno powalczyć. W wielu meczach znacznie gorsze są drugie połowy.

Po przerwie tylko Grecja gra lepiej...
To jest toporny futbol, wszystkie sytuacje jak sobie stworzyli były poprzedzone długim podaniem do przodu. W takiej akcji bierze udział maksymalnie czterech zawodników i to jest dobry materiał dla kolejnych przeciwników, bo można ich łatwo skontrować.

Rozmawiał we Wrocławiu – Zbyszek Anioł / Ekstraklasa.net]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24