Kamil Sylwestrzak: Jesteśmy w stanie stłamsić Lechię

Damian Wiś›niewski
Na dzisiejszej konferencji prasowej przed meczem z Lechią Gdańsk oprócz trenera Korony pojawił się również, Kamil Sylwestrzak. Oto, co do powiedzenia miał boczny obrońca złocisto-krwistych.

= Staramy się nie patrzeć na tabelę, każdy mecz od początku rundy jest dla nas ważny i w każdym staramy się zdobywać punkty. Czas pokaże, ile ich będzie na koniec. Myślę, że to będzie twardy mecz. My chcemy zdobyć komplet punktów, Lechia też przyjeżdża po wygraną. Ostatnio zremisowała bezbramkowo, więc na pewno jesteśmy w stanie ich stłamsić i przycisnąć. Czas pokaże, jak to będzie wyglądało. Też nie wiemy, jaką taktykę oni obiorą, czy będą próbowali się cofnąć, czy będą chcieli zaatakować - powiedział Sylwestrzak.

Zawodnik odniósł się również do swojego feralnego zagrania w meczu z Zagłębiem Lubin oraz dyspozycji Korony w dotychczasowych spotkaniach w tym roku. - Wiadomo, był błąd i nie da się tego ukryć, ale na szczęście już o tym zapomniałem. Teraz do przodu. Potrzebujemy zwycięstwa, jak wygramy mecz, to na pewno później już będzie łatwiej. Końcówkę roku mieliśmy znakomitą i nawet mówiło się, że od razu zaczniemy wygrywać na wiosnę, ale na razie się nie udało.

- Nie mamy jakiejś większej presji. Na Legii przegraliśmy pechowo, po rzucie karnym, z Zagłębiem po moim błędzie zremisowaliśmy mecz, natomiast z Górnikiem stworzyliśmy więcej klarownych sytuacji i byliśmy chyba lepsi. Więc nie mamy powodu, by czuć tę presję. Tracimy mało bramek. Nie strzelamy za dużo, ale też dużo nie tracimy - dorzucił na koniec lewy obrońca Korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24