Jarosław Kaszowski to prawdziwa legenda klubu z Okrzei. Spędził na boisku ponad 15 lat w barwach niebiesko-czerwonych, a jego wielkim marzeniem było zagrać na nowym stadionie. Niestety wskutek nieporozumień między popularnym "Kaszą", a klubem nie było mu to dane i na prawie 2 lata zniknął z życia zarządu klubu.
Pojawiał się oczywiście w charakterze widza na niektórych spotkaniach, a także kilkakrotnie odwiedzał kibiców "w młynie". W międzyczasie "Kasza" grał w Ruchu Radzionków oraz Fortunie Gliwice. Wszyscy jednak doskonale wiedzieli, że legenda klubu, jaką niewątpliwie jest Kaszowski, zasługuje na lepsze pożegnanie.
Teraz nastąpiło "nowe rozdanie" na linii klub - Kaszowski. Zmienił się prezes, zarząd, są nowi udziałowcy i jak mówi sam zainteresowany: - Zostawmy to, było minęło. Sporo ostatnio w Piaście zmieniło się na dobre. Jest nowa Rada Nadzorcza, nowy udziałowiec z prywatnym kapitałem. Otwiera się nowy rozdział w historii klubu, którego jestem wychowankiem. Gdy więc pojawiła się propozycja pracy w klubie, to się długo nie wahałem - tak całą sytuację komentuje zainteresowany cytowany przez Piast.Gliwice.pl
Głównym zadaniem Kaszowskiego będzie marketing i promocja spotkań przy Okrzei. Miejmy nadzieję, że samą swoją osobą, działaniami jakie będzie podejmował oraz swoimi umiejętnościami zjednoczenia kibiców sprawi, że stadion przy Okrzei znów zapełni się ludźmi.
A być może także doczeka się specjalnego, pożegnalnego benefisu - meczu na który z całą pewnością zasłużył.
Zapraszam do polubienia naszego fanpage'a Piasta Gliwice na Facebooku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?