Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Każdy chce być bohaterem. Niesamowity masażysta daje awans swojej drużynie! (WIDEO)

Mariusz Lesiak
Chociaż raz w życiu każdy z was wyobrażał sobie sytuację, w której wbiega na boisko i ratuje w ostatniej minucie swoją drużynę od porażki w arcyważnym meczu. Swoje marzenia w czyn postanowił przekuć masażysta drużyny Aparecidense, który w nietypowy sposób zapewnił awans swojej ekipie!

Ale po kolei. Do całego zdarzenia doszło w brazylijskiej Serie D (czwarty poziom rozgrywek). Drużyny Tupi i Aparecidense walczyły o półfinał play-off, którego stawką jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

W pierwszym spotkaniu obie ekipy podzieliły się punktami remisując 1:1. Stawiało to w lepszym położeniu drużynę Tupi, jednak w rewanżu po 89 minutach było 2:2 i dzięki bramkom na wyjeździe to Aparecidense było bliższe awansu. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę i za wszelką cenę próbowali odrobić straty. Byli bardzo blisko, ale na przeszkodzie stanął im … masażysta drużyny gości!

W 90. minucie Ademilson uderzył na bramkę, piłka minęła bramkarza gości, ale ku zdziwieniu wszystkich nie wpadła do siatki! Wszystko za sprawą dzielnego Romildo Fonseci da Silva, który na co dzień jest ... masażystą Aparecidense!

W momencie, kiedy na bramkę uderzał Ademilson masażysta stał przy słupku, dzięki czemu mógł zatrzymać lecącą do pustej już bramki piłkę! Żeby tego było mało, Romildo obronił także dobitkę! Trzeba przy tym zwrócić uwagę na to, że oba strzały masażysta obronił nogami. Tak pół żartem, pół serio to trzeba pomyśleć nad powołaniem Romildo do kadry, bo u nas podobno brakuje dobrze wyszkolonych technicznie środkowych obrońców.

Całe zdarzenie wywołało wielkie zamieszanie na boisku, a rozwścieczeni zawodnicy Tupi ruszyli w pogoń za bohaterem ostatniej akcji spotkania! Do samosądu jednak nie doszło, ponieważ oprócz tego, że Romildo świetnie gra nogami, to jeszcze do tego szybko biega.

Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i drużyna Aparecidense remisując 2:2 zapewniła sobie awans! To jednak nie koniec, drużyna Tupi zapowiedziała, że w tej sprawie złoży odwołanie. Jeżeli ono nie przyniesie skutku, to o całej sprawie powiadomiona zostanie policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24