Mecz Korona - Cracovia: kibice Pasów mimo zakazu
- Hej, Hej, Cracovia! - ryknęło nie pięć, nie pięćdziesiąt, ale kilkaset osób, gdy ruszyła transmisja przedmeczowego studia w Canal+ Sport. Fani Pasów zajęli miejsca na piętrze trybuny za bramką, w sąsiedztwie pustego sektora gości. Do niego Korona nie mogła dziś nikogo wpuścić z racji kary Komisji Ligi.
- Spora, liczna grupa kibiców Cracovii. Są głośni, słychać ich - relacjonował podczas pierwszej połowy komentator Krzysztof Marciniak z Canal+ Sport.
Przypomnijmy, za bieganie po... dachu stadionu przy Kałuży, przejęcie transparentu Widzewa i spalenie go podczas meczu na Cracovię nałożono zakaz wyjazdowy na pięć najbliższych meczów PKO Ekstraklasy (i oddzielny na dwa mecze z Widzewem). Klub zobowiązano natomiast do zapłaty grzywy w wysokości 50 tys. złotych. Identyczną karę otrzymał Widzew.
Kibice Cracovii nic sobie jednak nie zrobili z kary Komisji Ligi. "Dogadali" się z Koroną, dzięki której weszli legalnie na stadion i obejrzeli mecz swojej drużyny. - Żadne prawa i ustawy nie zabiorą nam zabawy - zapowiedziano już w środę na profilu "Stowarzyszenie Cracovia to My", zachęcając do wyjazdu do Kielc.
- Dzięki za wejście, Korona dzięki za wejście - skandowano z sektora Cracovii w Kielcach tuż przed meczem, na co fani Korony zareagowali oklaskami i okrzykiem: Piłka nożna dla kibiców!
Odnotujmy, że w czwartek karę od UEFY udało się obejść sympatyków Legii Warszawa, którzy obejrzeli mecz w Danii z Broendby Kopenhaga.
Polska kadra znowu w dół
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?