Kibice Widzewa. „Nie ma takiej wojny, której nie wygramy"!

pas
Po ekscesach na meczu z Resovią kibice Widzewa zostali ukarani przez Komisję Dyscyplinarną PZPN, zakazem wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w wymiarze jednego meczu.

Kara dotyczyć miała konkretnego spotkania - meczu przyjaźni z Elaną. Teoria teorią, a jak wyglądała praktyka?
Do miasta Mikołaja Kopernika udało się ponoć grupa około dwóch i pół tysiąca łodzian w czerwonych koszulkach, oczywiście każdy na własną rękę. Tak się przypadkowo złożyło, że spotkali się w mieście pod pomnikiem Mikołaja Kopernika, gdzie ogłoszono nawiązanie oficjalnej zgody między kibicami Widzewa i Elany.  To druga zgoda fanów Widzewa, którzy od 2005 roku przyjaźnią się z szalikowcami Ruchu Chorzów. Potem wszyscy siedzieli w jednym miejscu. W 36 minucie odpalili race wraz z miejscowymi fanami i mecz na kilka minut został przerwany. Bawili się doskonale.Zdecydowanie lepiej niż piłkarze nieudolnie próbujący organizować zaczepne akcje. Łodzianie wywiesili też transparent o znamiennej treści: „Nie ma takiej wojny, której nie wygramy"!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kibice Widzewa. „Nie ma takiej wojny, której nie wygramy"! - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24