Klubowy król strzelców wrócił do treningów z ŁKS

Monika Wantoła
Adam Patora zdecydował się spróbować pogodzić pracę z treningami i pozostać w Łódzkim Klubie Sportowym
Adam Patora zdecydował się spróbować pogodzić pracę z treningami i pozostać w Łódzkim Klubie Sportowym Grzegorz Gałasiński / Polska Press
Już po raz trzeci tego lata zmienia się sytuacja klubowego króla strzelców z minionych dwóch sezonów. Adam Patora, który najpierw zdecydował się kontynuować karierę przy al. Unii, po czym zmienił zdanie na rzecz podjęcia innej pracy, jednak wrócił do treningów. Prawdopodobnie nadal będzie grał w Łódzkim Klubie Sportowym.

Zarówno w czwartej lidze, kiedy na boisku pojawiał się bardzo często, jak i w trzeciej, gdy już tego czasu miał mniej, 24-letni napastnik kończył sezon z tytułem klubowego króla strzelców. To właśnie dlatego przy al. Unii Lubelskiej bardzo szybko zdecydowano się wykorzystać klauzulę pozwalającą na przedłużenie kontraktu z zawodnikiem, by zatrzymać go w drużynie. Wszystko wydawało się dopięte na ostatni guzik.

Po jakimś czasie doszło jednak do sporych zmian i wszystko wskazywało na to, że najskuteczniejszy piłkarzy biało-czerwono-białych może nawet zakończyć swoją piłkarską karierę. Otrzymał bowiem propozycję perspektywicznej pracy, przez co nie rozpoczął letnich przygotowań. Działacze Łódzkiego Klubu Sportowego jednak nie odpuścili i starali się przekonać go do pozostania w zespole. Wygląda na to, że odnieśli sukces w negocjacjach.

Adam Patora wznowił treningi i pojawił się na poniedziałkowych zajęciach, deklarując chęć pogodzenia pracy z grą w trzecioligowym klubie. Czeka go zapewne okres wytężonego wysiłku, bowiem zespół jest już po prawie miesięcznym okresie ćwiczeń, w czasie których odbył się także obóz dochodzeniowy.

Źródło: Express Ilustrowany / własne

Obserwuj

@mwantola

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24