Gdy na tablicy wyników widniał rezultat 2:1 dla Widzewa, w polu karnym gospodarzy doszło do dużej kontrowersji. Do dośrodkowania wyskoczyli obrońcy Julio Rodriguez i Martin Kreuzriegler. Hiszpan został uderzony w tej sytuacji łokciem w twarz. Sędzia Bartosz Frankowski nie sprawdził tej sytuacji na VAR, a możliwe, że Góralom należał się rzut karny. Gdyby został zamieniony na bramkę, to ewnetualny remis łodzian sprawiłby, że to Arka Gdynia weszłaby do Ekstraklasy.
Osiem lat czekali kibice Widzewa Łódź na powrót do PKO Ekstraklasy. Spadający do 1 Ligi zespół w niczym nie przypominał dzisiejszej drużyny, a klub musiał przebyć drogę z Ekstraklasy, przez 1 Ligę, do 4 Ligi i stopniowo piąć się w górę. Udało się i Widzew jest bardzo pozytwynym przykładem, jak należy wracać do elity.
W swoim ostatnim meczu sezonu Arka Gdynia pokonała Sandecję 2:1, ale przez stratę punktu do łódzkiego zespołu musi starać się o awans w barażach. Gdynianie kończą więc sezon na trzecim miejscu w ligowej stawce.
FORTUNA 1 LIGA w GOL24
Dlaczego Wisła Kraków spadła? 7 grzechów głównych
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
