Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korona dogoniła Pogoń i zremisowała w Kielcach 1:1. Znów miała sporo szczęścia

dor, saw
W piątkowym meczu 23. kolejki ekstraklasy Korona Kielce zremisowała u siebie z Pogonią Szczecin 1:1. Znów miała sporo szczęścia i zdobyła punkt.

Korona Kielce – Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
Bramka:
0:1 Adam Buksa 20, 1:1 Wato Arweladze 84.
Korona: Miśkiewicz – Kovacević, Marquez Ż, Tamm Ż (46. Pućko) – Rymaniak, Petrak (65. Arweladze), Gnjatić – Brown Forbes, Żubrowski, Gardawski – Górski (62. Soriano).
Pogoń: Załuska – Bartkowski, Fojut, Malec, Nunes – Podstawski, Kozulj (80. Delew Ż) – Drygas, Majewski Ż (85. Żyro), Guarrotxena (46. Kowalczyk) – Buksa Ż.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Przed tygodniem kielczanie mieli sporo szczęścia, bo byli słabsi od Lechii Gdańsk w Kielcach, ale udało się im bezbramkowo zremisować. Tym razem też była w wielkich opałach przez większą część spotkania, ale uratowała remis. To już kolejny taki mecz Korony w Kielcach, w którym remisuje. W piątek zagrała słabo przed przerwą i była zepchnięta do defensywy, gdyż miała w składzie za dużo defensywnych graczy. Lepiej było w końcowej fazie meczu, gdy trener Gino Lettieri dokonał zmian i wprowadził do gry ofensywnych piłkarzy.

Korona i Pogoń zaczęły z kilkoma zmianami w wyjściowych jedenastkach, w porównaniu do poprzednich spotkań. W ekipie ze Szczecina po raz pierwszy w podstawowej jedenastce zagrał Jakub Bartkowski, a po prawie rocznej przerwie Jarosław Fojut. W kieleckim zespole w ataku wystąpił Maciej Górski, do drugiej linii po pauzie za kartki wrócił Jakub Żubrowski.

W pierwszych minutach gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, bez klarownej okazji do zdobycia bramki. W 14 minucie wszyscy obecni na stadionie wstali i brawami uczcili pamięć Sławomira Rutki, który w Koronie grał właśnie z numerem 14. W piątek minęło właśnie dziesięć lat od tragicznej śmierci byłego zawodnika kieleckiej drużyny. W tym momencie na telebimie pojawiło się zdjęcie popularnego „Łydy”.

Po kwadransie Pogoń zaczęła groźniej atakować i szybko przyniosło to efekty. Będący na lewej stronie Zvonimir Kozulj podał w tempo do Adama Buksy, który wbiegł z futbolówką w pole karne i uderzył. Piłka odbiła się od nogi Michała Miśkiewicza, później od słupka i wpadła do siatki! Radość Buksy ogromna, bo 500 minut czeka na trafienie.

Pogoń prezentowała się lepiej w tej części gry, miała przewagę w drugiej linii. W Koronie kompletnie niewidoczny był Oliver Petrak, bardzo mało było też akcji skrzydłami. Z długimi piłkami bez problemu radzili sobie defensorzy Pogoni. W efekcie Łukasz Załuska, były bramkarz Korony, a teraz Korony, był praktycznie bezrobotny.

W pierwszej połowie padły jeszcze dwa gole, ale nie zostały uznane. Weryfikacja VAR potwierdziła, że w tych sytuacjach był spalony. Nie uznane zostały trafienia Radosława Majewskiego w 33 minucie i Felicio Browna Forbesa w doliczonym czasie gry.

Na drugą połowę Gino Lettieri desygnował do gry Mateja Pućko i jego wejście na krótko nieco ożywiło grę w ofensywie. Ale i tak Pogoń była bliższa zdobycia bramki. W 52 minucie Michał Miśkiewicz uratował Koronę od utraty bramki – wyciągnął się jak struna i na róg sparował piłkę po strzale Adama Buksy.

Korona odpowiedziała mocnym, ale niecelnym uderzeniem Olivera Petraka. Później weszli jeszcze Elia Soriano – uderzył z rzutu wolnego, ale po rykoszecie piłka przeszła obok bramki i Wato Arweladze. Ten ostatni w 84 minucie zdobył wyrównującą bramkę. To miało być dośrodkowanie z rzutu wolnego, ale nikt nie dotknął piłki i ta niespodziewanie wpadła do siatki obok Łukasza Załuski.

POLECAMY RÓWNIEŻ:



Zgody i kosy kibiców świętokrzyskich klubów piłkarskich


Korona ma 45 lat. Tak awansowała do ekstraklasy



TOP 11 najlepszych napastników Korony w ekstraklasie! Król może być tylko jeden! Sprawdź - aktualizacja [GALERIA]



Korona Kielce, Wiosna 2019 - Piłkarze bez tajemnic, Kontrakty, wartość rynkowa


NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:

Sport Echo Dnia

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:

Korona Kielce - Echo Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie