- Bardzo cieszy nas to zwycięstwo, ale mamy też w sobie dużo pokory. Popełnialiśmy błędy we wcześniejszych meczach, były też błędy w Płocku i musimy pracować, by je wyeliminować. Do końca rozgrywek jest jeszcze dużo spotkań i nie wolno nam spoczywać na laurach – mówi Wilman.
Szkoleniowiec Korony dał swoim piłkarzom dwa dni wolnego (niedziela i poniedziałek), ale choć rozpoczyna się właśnie pierwsza reprezentacyjna przerwa w ligowych rozgrywkach, to jego piłkarze pracowicie spędzą ten czas.
- We wtorek wyjeżdżamy na krótkie zgrupowanie do Woli Chorzelowskiej i pozostaniemy tam do piątku. Chcemy w spokoju popracować i integrować zespół, bo przecież w ostatnim okresie dołączyli do nas Jacek Kiełb i Miguel Palanca. Będzie czas na to, by nie tylko potrenować, ale też przeanalizować mecze, które rozegraliśmy a także lepiej się poznać. Uważam, że taki wyjazd jest jak najbardziej wskazany i na pewno przyniesie wymierne korzyści – dodaje Wilman, który chce zabrać na kilkudniowe zgrupowanie 21 zawodników.
W gronie tym będzie też najprawdopodobniej Nabil Aankour. Marokańczyk z francuskim paszportem nie grał w ostatnich meczach ze względu na uraz mięśniowy.
- Prawdopodobnie to nic groźnego, Nabil przeszedł szczegółowe badania medyczne i chyba pojedzie z nami na zgrupowanie. Kiedy wróci do gry? Być może na mecz z Arką Gdynia w Kielcach 10 września będzie już gotowy – wyjaśnia Wilman.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?