W sobotę ma się odbyć walne zgromadzenie akcjonariuszy. - Zostaliśmy na nie zaproszeni i na razie tyle wiemy - mówi wiceprezydent. - Jak padną propozycje to będziemy się do nich odnosić. Jeśli klub będzie oczekiwał dodatkowych pieniędzy to będzie dla nas to duże zaskoczenie. W tym roku już przyznaliśmy pewne kwoty, a kolejne miały być przelane na początku przyszłego roku.
Dodaje, że trudno będzie znaleźć kolejne pieniądze dla Korony. - Na pewno mamy dużo pilniejszych wydatków. Po wysłuchaniu argumentów niemieckiego współwłaściciela będziemy się zastanawiać nad dalszymi krokami – tłumaczy.
Większościowy współwłaściciel klubu, jak nieoficjalnie wiadomo, planuje zaproponować podniesienie kapitału spółki o 6 milionów złotych, sam wprowadzi do niej 4,5 miliona złotych, a na miasto przypadłoby 1,5 miliona złotych.
W tym roku Korona Kielce już raz informowała o tragicznej sytuacji finansowej klubu i wówczas kapitał spółki został podniesiony o 6,5 miliona złotych, z czego na miasto dało 1,8 miliona złotych. Na poczet tej kwoty prezydent darował klubowi długi, które ten miał wobec urzędu miasta.
Miasto jako mniejszościowy udziałowiec ma obowiązek co roku przekazywać klubowi 2,5 miliona złotych.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?
Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze | Z którą partią ci po drodze? Quiz |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia | Co wiesz o grillowaniu? Quiz |
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?