Korona pracuje nad stałymi fragmentami przed Termaliką

Kamil Markiewicz
Trener Korony Kielce Marcin Brosz wierzy w wyjazdowe zwycięstwo swojego zespołu w Niecieczy z Termaliką Bruk-Bet.
Trener Korony Kielce Marcin Brosz wierzy w wyjazdowe zwycięstwo swojego zespołu w Niecieczy z Termaliką Bruk-Bet. Kamil Markiewicz
Korona Kielce, w sobotę, o godzinie 15.30, zagra na wyjeździe z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza

Przed sobotnią konfrontacją kielecki zespół poświęcił dużo pracy na stałe fragmenty gry. Korona ma dużo okazji po takich akcja, ale ich nie wykorzystuje. - Szlifujemy swoją formę, aby była ona najlepsza na najbliższe spotkanie. Dużo pracowaliśmy nad stałymi fragmentami gry. Mamy w swoich szeregach dobrze grających głową zawodników, więc będziemy chcieli to wykorzystać. Zespół z Niecieczy jest nieprzewidywalny. U siebie to zawsze groźny przeciwnik. Na pewno czeka nas bardzo ciężki pojedynek - powiedział Rafał Grzelak, obrońca kieleckiej drużyny.

Czekają na zgodę związku i Ekstraklasy

W tym tygodniu Nabil Aankour otrzymał francuskie obywatelstwo, dzięki temu trener Marcin Brosz będzie miał większe pole manewru przy ustalaniu składu, ponieważ teraz Nabil nie jest już zawodnikiem spoza Unii Europejskiej. Dzięki temu do składu może dołączyć na przykład Ukrainiec Siergiej Pilipczuk, który do tej pory był zmuszony do występów w zespole rezerw, ze względu na limit zawodników w kadrze drużyny spoza Unii Europejskiej. Klub zgłosił, że Aankour ma już francuski paszport i czeka na uwzględnienie tego przez Polski Związek Piłki Nożnej i Ekstraklasę - Dałem zawodnikom kilka dni wolnego, aby święta mogli spędzić z rodzinami. Wierzę w to, że będzie to procentowało. Musimy pamiętać o tym, że mecze rozgrywamy nie tylko nogami, ale przede wszystkim głową. Przebywanie z dziećmi, żoną, czy rodzicami powinno wpłynąć korzystnie na mentalność zawodników. Jest to bardzo ważne przy tak dużej presji, jaką mamy przed każdym spotkaniem. Dużo pracy poświęciliśmy na kreowanie i wykańczanie akcji oraz grę w obronie - powiedział Marcin Brosz, trener Korony.

Gra Przybyły pod znakiem zapytania

W kadrze drużyny z Kielc w Niecieczy może zabraknąć Michała Przybyły. - Mamy kilka urazów zdrowotnych, ale zrobimy wszystko, żeby mogli oni zagrać w meczu w Niecieczy. Mam na myśli między innymi Siergieja Pilipczuka. Od dłuższego czasu z chorobami boryka się Michał Przybyła i jego występ stoi pod znakiem zapytania - mówił szkoleniowiec kieleckiej drużyny.

Wierzą w zwycięstwo

Kieleccy piłkarze z dużym optymizmem podchodzą do konfrontacji z Termaliką. Wierzą w to, że z tego wyjazdy przywiozą komplet punktów. - Jeśli trener postawi na mnie, dam z siebie wszystko. Na pewno zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać. Termalika ma wahania formy, co będziemy musieli wykorzystać. Zwycięstwo w tym spotkaniu jest dla nas bardzo ważne - mówił Łukasz Sierpina, pomocnik Korony.

W zespole z Niecieczy grają byli piłkarze Korony. Są nimi bramkarz Krzysztof Pilarz i obrońca Pavol Stano. W tym klubie pracują trener bramkarzy Mariusz Mucharski i fizjoterapeuta Łukasz Miller, który byli związani z kieleckim klubem.

W 29. kolejce ekstraklasy

Piątek. Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin (godzina 18), Lech Poznań - Śląsk Wrocław (20.30).

Sobota. Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Korona Kielce (15:30), Cracovia Kraków - Górnik Łęczna (18), Legia Warszawa - Lechia Gdańsk (20.30).

Niedziela. Zagłębie Lubin - Piast Gliwice (15.30), Ruch Chorzów - Wisła Kraków (18).

Poniedziałek. Jagiellonia Białystok - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Korona pracuje nad stałymi fragmentami przed Termaliką - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24