Korona w barażach! Dolcan-Korona 0:1 (0:0)

Paweł Zatorski/własne
Korona Kielce po wyjazdowym zwycięstwie nad Dolcanem Ząbki zapewniła sobie prawo gry w barażach o ekstraklasę. Na tą chwilę rywalem kielczan będzie Cracovia Kraków, jednak może zdażyć się, że podopieczni Marka Motyki zagrają z gdyńską Arką.

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości, którzy w ostatnim spotkaniu nie mieli już nic do stracenia. Na prowadzenie kielczanie mogli wyjść już w 4 minucie meczu po dobrym strzale Ediego. W dalszej części gry zawodnicy obu drużyn stwarzali sytuacje podbramkowe jednak wiele z nich nie wynikało. Dobrze w swoich bramkach spisywali się Radosław Cierzniak oraz bramkarz gospodarzy Misztal. Pod koniec pierwszej połowy wybornej okazji niewykorzystał Jacek Kiełb, który w tym spotkaniu wystąpił w roli napastnika. Jednak w przypadku Korony sprawdziło się powiedzenie, że " co się odwlecze to nie uciecze" i 4 minuty po wznowieniu gry Korona cieszyła się z objęcia prowadzenia. Gola zdobył Tomasz Nowak, dla którego jest to najważniejszy gol w karierze. W trakcie meczu wszyscy interesowali się także równoległym pojedynkiem mającym olbrzymi wpływ na promocję do baraży Podbeskidzie - Znicz. W Bielsku-Białej bramek nie ujrzano i to Korona, która utrzymała skromne prowadzenie może cieszyć się z awansu do gier barażowych.
Tak więc skazywana ostatnio na porażkę Korona udowodniła, że zmiana trenera była momentem przełomowym dla klubu. Pod wodzą Marka Motyki kielczanie odnieśli dwa ważne zwycięstwa z Flotą i to dzisiejsze z Dolcanem.
Na dzień dzisiejszy przeciwnikiem Korony jest Cracovia Kraków, jednak kolejne już odwołanie do Sądu Administracyjnego i Ministerstwa Sportu złożył ukarany karną degradacją ŁKS Łódź. W przypadku pozytywnego rozpatrzenia odwołania ŁKS-u przeciwnikiem Korony będzie Arka Gdynia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24