Kosta Runjaic: W przerwie ostrzegałem drużynę, że możemy stracić bramkę

Kosta Runjaic, Pogoń

Gratulacje dla Wisły Płock. Mecz można podsumować krótko. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz, ale za mało kreowaliśmy sytuacji podbramkowych, za mało poruszaliśmy się bez piłki, dlatego pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0. Omawiałem to w przerwie, że zawsze można stracić jedną bramkę. Ostrzegałem drużynę. Z drugiej strony źle broniliśmy przy wrzutach z autu, nie zbieraliśmy drugich piłek i na końcu dostaliśmy takiego „ogórka”. Niestety w dalszym ciągu nic nie mogliśmy wymyślić. Dalej nie kreowaliśmy sytuacji. Nie graliśmy dobrze, dlatego przegraliśmy. Być może mogliśmy wyrównać, ale tak nie funkcjonuje piłka nożna. Musimy sami się zmierzyć z tym meczem. Kolejny gramy u siebie i zagrać z pełnym zaangażowaniem i go wygrać.

Maciej Bartoszek, Wisła

Przede wszystkim gratuluję swoim zawodnikom dobrej postawy. Nasza praca w defensywie była bardzo widoczna. Pogoń niewiele stworzyła zagrożenia. Były też momenty, gdy my dominowaliśmy przeciwnika. Może dobra postawa Pogoni w defensywie przerywała te akcje. Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Konsekwentny od początku do końca. Biorąc pod uwagę nasze ostatnie porażki i bardzo dobrą dyspozycję Pogoni w ostatnich meczach było to bardzo trudne spotkanie. Gratuluję także sztabowi i drużynie, że dźwignęliśmy to razem i odnieśliśmy kolejne zwycięstwo na własnym stadionie.