Krzysztof Drzazga: Wierzę, że będziemy mocniejsi

- Pierwszy raz uczestniczyłem w takim meczu - mówi piłkarz Wisły. - Myślę, że to było fajne dla oka, dla kibiców spotkanie. Niestety, my je przegraliśmy, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że każdy z nas zakończył zdrowy ten sezon. Teraz trzeba odpocząć, nabrać sił przed kolejnym.

Mimo porażki, Wisła zakończyła sezon na 9. miejscu. - Taki był nasz cel przed rundą finałową. Udało się go zrealizować trochę przy pomocy Górnika, ale koniec, końców mamy dziewiąte miejsce. Cel został wykonany - mówi Drzazga.

Dla niego ostatnie miesiące były bardzo dobre. Zaczął regularnie grać w ekstraklasie, strzelał w niej ważne bramki. Na sugestię, że jego kariera nabrała rozpędu, Drzazga odpowiada jednak skromnie: - Karierą jeszcze bym tego nie nazwał. Na razie mogę mówić o przygodzie z piłką. Jestem jednak zadowolony jeśli chodzi o całokształt tej rundy i sezonu, którego pół roku spędziłem w I lidze. Jeszcze troszeczkę za dużo było natomiast takich meczów, w których byłem mało widoczny. Myślę, że wszystko jeszcze przede mną. Trzeba ciężko pracować.

Pytany, jakiej przyszłości Wisły spodziewa się w nowym sezonie, zawodnik „Białej Gwiazdy” mówi: - Kilku chłopaków na pewno od nas odejdzie, zobaczymy kto przyjdzie. Przed nami miesiąc wolnego. Na pewno dostaniemy rozpiskę treningów, później będzie okres przygotowawczy. Zobaczymy jak ten zespół będzie wyglądał, ale wierzę, że będziemy mocniejsi.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Oglądaj mecze Ekstraklasy na żywo online w Player.pl >>>

Sportowy24.pl w Małopolsce